W ostatnim w tym sezonie domowym meczu grupy „C” drugiej ligi, koszykarze MUKS 1811 Tarnów pokonali 81-71 (21-19, 17-21, 24-18, 19-13) AZS Częstochowa. Niezależnie od wyników ostatniej kolejki, tarnowianie zakończą rozgrywki na przedostatniej, piętnastej pozycji, co na chwilę obecną oznacza degradację do trzeciej ligi.
Konfrontacja zespołów z dołu tabeli, rozpoczęła się od gry punkt za punkt i w 7 min goście prowadzili 10-9. Trafienia Pawła Zaczkiewicza i Adriana Boducha oraz „trójka” Mikołaja Steca, wyprowadziły jednak w 8 min gospodarzy na prowadzenie 16-10. Na niespełna dwie minuty przed końcem pierwszej kwarty, MUKS 1811 prowadził jeszcze 21-15, akcje Marcina Majcherka i Dawida Józefowskiego spowodowały jednak, że do przerwy przewaga naszej drużyny stopniała do dwóch „oczek”.
W 13 min po „trójce” Jacka Sulowskiego i celnym rzucie wolnym Dominika Niemczury, na tablicy pojawił się wynik 27-21. Chwilę później po kolejnym punkcie grającego trenera MUKS 1811, przewaga gospodarzy wzrosła do siedmiu punktów (30-23). Trafienie Dawida Józefowskiego doprowadziło jednak do rezultatu 30-28, a w odpowiedzi na celne rzuty Adriana Boducha i Michała Moskala, goście zdobyli 10 punktów z rzędu i na początku 18 min prowadzili 38-34. Chwilę później na tablicy pojawił się korzystny dla nich wynik 40-35. Trzy punkty najskuteczniejszego na boisku Pawła Zaczkiewicza spowodowały jednak, że do przerwy notowano rezultat 38-40.
Pierwsze po zmianie stron punkty zdobył Dawid Szulc, ale w 23 min Michał Moskal wyprowadził MUKS 1811 na prowadzenie 45-42. Na początku 25 min po akcji Filipa Sośniaka znów górą byli goście (45-46), trafienia z linii rzutów wolnych Tomasza Niskowskiego i punkty Pawła Zaczkiewicza, dały jednak korzystny dla tarnowian wynik 49-46. Po pięciu kolejnych punktach tego drugiego, w 27 min było 56-50, a trzypunktowy rzut Jacka Sulowskiego na początku 29 min powiększył dzielący oba zespoły dystans do siedmiu „oczek” (59-52). Po rzucie Dawida Józefowskiego, na piętnaście sekund przed końcem kwarty przewaga ta zmalała do jednego punktu (59-58), w samej końcówce tej części meczu zza linii 6.75 m trafił jednak Michał Moskal i po trzydziestu minutach nasz zespół wygrywał 62-58.
W początkowych fragmentach ostatniej kwarty koszykarze obu zespołów trafiali na przemian i w 35 min notowano wynik 67-65. Pięć punktów Jacka Sulowskiego i trafienie Pawła Zaczkiewicza, doprowadziły na początku 37 min do wyniku 74-65. Niespełna minutę później było 74-69, ale pięć trafień Jacka Sulowskiego z linii rzutów wolnych i kolejny celny rzut Pawła Zaczkiewicza dały w ostatniej minucie MUKS 1811 prowadzenie 81-69. Trafienie Piotra Młynarczyka zmniejszyło tylko rozmiary przegranej ekipy z Częstochowy.
MUKS 1811: Paweł Zaczkiewicz 25 (1x3), Jacek Sulowski 21 (4x3), Tomasz Niskowski 9, Adrian Boduch 8, Michał Moskal 7 (1x3), Mikołaj Stec 7 (1x3), Dominik Niemczura 4, Piotr Badełek 0.
(sm)