Dwie twarze tarnowskiej Unii - Stokersi wygrali, pierwsza drużyna przegrała

Tarnów miał tego dnia powody do radości i do refleksji — rezerwy Unii wróciły z wyjazdu z tarczą, pierwsza drużyna zaliczyła bolesną porażkę. Na parkietach w Wadowicach i Wieliczce obie ekipy pokazały zupełnie inne oblicza basketu. Relacja z dwóch spotkań, w których decydowały detale i momenty pressingu.
- Zwycięstwo Stokersów w Wadowicach
- MUKS 1811 Unia I pod presją rywala
Zwycięstwo Stokersów w Wadowicach
W meczu z KS Bemke Klecza Dolna to goście szybko przejęli kontrolę nad spotkaniem. Po wyrównanym początku, seryjne punkty Dawida Łazarza i Grzegorza Idziaka pozwoliły Stokersom MUKS 1811 Unia II odskoczyć już w pierwszych minutach i zamknąć kwartę z bezpieczną przewagą. Druga odsłona potwierdziła dominację tarnowian — grający trener Dominik Niemczura utrzymał prowadzenie, a przed przerwą seria punktów dała gościom komfortowy wynik 45-28.
Po przerwie gospodarze próbowali redukować stratę i przez moment ich wysiłek przyniósł efekty, ale to Stokersi zdołali znów zbudować różnicę w czwartej kwarcie. Kluczowe trafienia w końcówce przypieczętował Rafał Balasa, a ostateczny rezultat brzmiał 82-66. Najskuteczniejsi w zespole z Tarnowa to: Dawid Łazarz 20, Grzegorz Idziak 17, Dominik Niemczura 12, przy znaczącym wsparciu pozostałych zawodników.
MUKS 1811 Unia I pod presją rywala
Pierwsza drużyna miała gorszy dzień w Wieliczce, gdzie od początku spotkania to gospodarze narzucili tempo. Po początkowym prowadzeniu tarnowian, zespół z Wieliczki szybko odwrócił losy rywalizacji i systematycznie powiększał przewagę. Do przerwy wynik był już daleki od remisu — miejscowi schodzili z prowadzeniem 54-26.
Druga połowa nie przyniosła poprawy sytuacji dla drużyny trenera Jarosława Mosio; rywale kontynuowali ofensywę i w pewnym momencie uzyskali przewagę przekraczającą trzydzieści punktów. Mecz skończył się wysoką porażką 53-102. W drużynie Unii najlepszymi punktującymi byli Wojciech Gancarz 14 i Kacper Maziarz 11, ale to nie wystarczyło, by zatrzymać agresywną grę UKS Regis.
Oba spotkania pokazały, że rezerwy potrafią wykorzystać swoje atuty na wyjeździe, podczas gdy pierwsza drużyna musi znaleźć sposób na stabilizację gry i lepsze reagowanie na presję przeciwnika.
na podstawie: Urząd Miasta w Tarnowie.
Autor: krystian

