Projekt ustawy o usprawnieniu postępowań frankowych – zmiany, które mogą odciążyć sądy

Polskie sądy są przeciążone sprawami frankowymi, które potrafią trwać latami, spowalniając cały system wymiaru sprawiedliwości. Aby temu zaradzić, Ministerstwo Sprawiedliwości zaproponowało projekt ustawy usprawniającej postępowania w tych sprawach. Nowe przepisy mają uprościć procedury, przyspieszyć orzekanie i zmniejszyć liczbę czynności procesowych. Najważniejszym rozwiązaniem jest automatyczne zawieszenie spłaty rat po wniesieniu pozwu. Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar podkreśla, że zmiany pozwolą obywatelom szybciej dochodzić roszczeń i poprawią funkcjonowanie całego systemu sądownictwa.
Nowe zasady procedowania w sprawach frankowych
Projektowane przepisy wprowadzają kilka istotnych zmian w procedurze sądowej, które mają ograniczyć liczbę czynności procesowych i przyspieszyć wydawanie orzeczeń. Temat bliżej przedstawili nam prawnicy z kancelarii frankowej TMH Kraków . Jednym z rozwiązań jest możliwość orzekania na posiedzeniu niejawnym zarówno w pierwszej, jak i w drugiej instancji. Oznacza to, że sąd nie będzie zobowiązany do przeprowadzania rozprawy w każdym przypadku – w wielu sprawach wyrok może zostać wydany bez konieczności organizowania rozprawy stacjonarnej. To rozwiązanie ma odciążyć sądy i przyspieszyć wydawanie rozstrzygnięć, eliminując konieczność wielomiesięcznego oczekiwania na termin rozprawy. Dodatkowo, nowe przepisy pozwalają na przesłuchiwanie stron na piśmie oraz rozszerzają możliwość przesłuchiwania świadków na posiedzeniach zdalnych. Jest to odpowiedź na problemy organizacyjne, które często prowadziły do opóźnień – obecnie przesłuchania w sprawach frankowych mogą trwać wiele miesięcy, zwłaszcza jeśli jedna ze stron przebywa za granicą lub świadkowie są liczni.
Kolejna istotna zmiana to likwidacja ograniczeń czasowych w odniesieniu do zarzutu potrącenia. Oznacza to, że banki będą mogły zgłaszać roszczenia wzajemne na dowolnym etapie postępowania, bez konieczności spełnienia rygorystycznych wymogów terminowych. W praktyce ma to pozwolić na kompleksowe rozliczenie wzajemnych roszczeń już w jednym postępowaniu, bez konieczności inicjowania dodatkowych spraw.
Projekt przewiduje także przyznanie referendarzom sądowym kompetencji do umarzania postępowań w razie cofnięcia pozwu lub apelacji. Dotychczas decyzje te musiały być podejmowane przez sędziów, a to generowało dodatkowe obciążenia dla sądów. Dzięki nowym przepisom referendarze przejmą część tych zadań, pozwalając sędziom skoncentrować się na merytorycznym rozstrzyganiu spornych kwestii.
Nowelizacja wprowadza także zasadę, zgodnie z którą w sprawach frankowych orzeczenia w drugiej instancji mogą być wydawane przez jednoosobowy skład sędziowski. Do tej pory w większości przypadków orzekał skład trzyosobowy.
Wszystkie te zmiany mają na celu skrócenie postępowań i wyeliminowanie niepotrzebnych czynności proceduralnych, które obecnie wydłużają sprawy frankowe. Jednak oprócz usprawnień procesowych, rządowy projekt przewiduje także zachęty do polubownego rozwiązywania sporów.
Ugody jako alternatywa dla długotrwałych procesów
Jednym z założeń projektu ustawy jest zachęcanie stron do zawierania ugód zamiast prowadzenia wieloletnich postępowań sądowych. Ministerstwo Sprawiedliwości przewiduje wprowadzenie mechanizmów, które mają sprawić, że polubowne rozwiązanie sporu stanie się bardziej atrakcyjne zarówno dla banków, jak i dla kredytobiorców.
Projekt ustawy zakłada korzyści fiskalne dla stron decydujących się na ugodę, choć na tym etapie nie podano jeszcze szczegółowych rozwiązań podatkowych. Możliwe są zwolnienia od podatku dochodowego od korzyści uzyskanych w ramach ugody lub inne ulgi, które mogłyby skłonić kredytobiorców do rezygnacji z dalszego prowadzenia sporu przed sądem.
Pełnomocniczka ministra sprawiedliwości ds. ochrony konsumenta, dr Aneta Wiewiórowska-Domagalska, podkreśla, że ugody muszą być dobrowolne i to banki powinny zaproponować warunki, które przekonają kredytobiorców do rezygnacji z postępowania. – Zdecydowanie popieramy ideę ugód, ale należy pamiętać, że żadna ze stron nie może być do niej zmuszona. To banki muszą wyjść z atrakcyjną propozycją, by konsumenci rzeczywiście rozważali polubowne zakończenie sporu – zaznacza.
Z perspektywy kredytobiorców ugoda może oznaczać szybsze zakończenie problemu prawnego oraz uniknięcie wieloletniej niepewności co do wyniku procesu. Z kolei dla banków zawieranie ugód może oznaczać uniknięcie konieczności wypłaty wysokich odsetek za czas trwania postępowania oraz ograniczenie kosztów prawnych. Jednak do tej pory banki rzadko proponowały kredytobiorcom warunki, które byłyby dla nich rzeczywiście korzystne – pozostaje więc pytanie, czy nowe przepisy faktycznie wpłyną na zmianę ich polityki w tym zakresie.
Czy nowe przepisy usprawnią postępowania frankowe?
Projektowane zmiany to pierwszy krok w kierunku poprawy sytuacji w sądach, które obecnie są przeciążone sprawami frankowymi. Automatyczne zawieszenie spłaty rat po wniesieniu pozwu, uproszczenie procedur oraz rozszerzenie kompetencji referendarzy powinny przyspieszyć rozpoznawanie spraw i zmniejszyć liczbę spraw zalegających w sądach.
Ważne będzie jednak to, jak nowe przepisy zostaną wdrożone w praktyce. Na razie projekt jest na etapie prac legislacyjnych i jego ostateczny kształt może jeszcze ulec zmianie. Ponadto same regulacje nie rozwiążą problemu przeciążenia sądów, jeśli nie zostaną wprowadzone dodatkowe środki organizacyjne, takie jak zwiększenie liczby sędziów czy dalsza digitalizacja postępowań. Jeśli jednak nowe zasady faktycznie skrócą czas rozpoznawania spraw frankowych, mogą one stać się wzorem dla usprawnienia innych rodzajów postępowań cywilnych. Niezależnie od szczegółowych rozwiązań legislacyjnych, jedno jest pewne – konieczne jest podjęcie działań, które ułatwią kredytobiorcom dochodzenie swoich praw, a jednocześnie odciążą sądy i przyspieszą cały proces sądowy.
Ustawa ma zostać przyjęta w drugim kwartale tego roku. Jej ostateczne brzmienie oraz skuteczność w praktyce pozostają kwestią otwartą, ale jedno jest pewne – to jedna z najważniejszych prób zmierzenia się z problemem, który od lat blokuje efektywne funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.
Autor: Artykuł sponsorowany