W weekendowy zmaganiach na Mistrzostwach Polski seniorów w Łodzi, tarnowskie orły wspinaczkowe wykazały się nieprzeciętnymi umiejętnościami, zdobywając imponujący zestaw pięciu medali. Czy to złoto, srebro, czy brąz - każdy z nich świadczy o wysokim poziomie i determinacji zawodników z AZS Akademii Tarnowskiej. Niech ten sukces będzie inspiracją dla mieszkańców Tarnowa!
- Wspinacze AZS Akademii Tarnowskiej triumfują w Łodzi, zdobywając złoty, dwa srebrne i dwa brązowe medale.
- Maja Oleksy z AZS Akademii Tarnowskiej, o mały włos nie zdobywa złota w boulderingu kobiet, kończąc z brązowym medalem.
- Daria Nawój ze Sportivy Tarnów również zakwalifikowała się do finału, zajmując szóstą pozycję.
- Marcin Dzieński z AZS Akademii Tarnowskiej triumfuje w konkurencji na czas, pokonując Oskara Szaleckiego i Mikołaja Wróblewskiego, którzy również reprezentowali AZS Akademię Tarnowską.
- Anna Brożek wywalczyła srebrny medal w konkurencji na czas kobiet, ustępując jedynie światowej rekordzistce, Aleksandrze Mirosław.
Weekendowe zawody w Łodzi były prawdziwym świętem wspinaczkowym, które przyniosły naszym zawodnikom nie tylko medale, ale i mnóstwo emocji. Zawody boulderingowe i na czas przyciągnęły najlepszych z najlepszych, a nasi reprezentanci stanęli na wysokości zadania, zdobywając miejsca na podium.
W boulderingu, gdzie liczy się zarówno siła, jak i zręczność, Maja Oleksy pokazała, że droga do sukcesu wiedzie przez ciężką pracę i determinację. Mimo że nie udało jej się zdobyć złota, to jej występ był pełen emocji i niewątpliwie zasłużyła na brawa, podobnie jak Daria Nawój, która również wykazała się dużą determinacją.
Męska rywalizacja na czas to była prawdziwa dominacja reprezentantów AZS Akademii Tarnowskiej. Marcin Dzieński, który nie tylko zdobył złoto, ale także trenuje Oskara Szaleckiego, pokazał, że w wspinaczce liczy się nie tylko szybkość, ale również strategia i umiejętność radzenia sobie z presją. To była lekcja mistrzostwa dla wszystkich obserwujących.
Nie można również zapomnieć o Annie Brożek, której srebrny medal w konkurencji na czas kobiet to dowód na to, że w sporcie, podobnie jak w życiu, by osiągnąć sukces, trzeba nieustannie dążyć do perfekcji. Jej wynik, ustępujący tylko rekordzistce świata, Aleksandrze Mirosław, jest potwierdzeniem wysokiego poziomu polskiej wspinaczki.
Zawody te były nie tylko okazją do rywalizacji, ale także świetnym momentem na podziwianie umiejętności i hartu ducha naszych sportowców. Każdy medal jest wynikiem ciężkiej pracy, pasji i nieustępliwości, a sukces tarnowskich wspinaczy na pewno zainspiruje młodych mieszkańców naszego miasta do aktywności fizycznej i dążenia do własnych celów.
Wg inf z: UM Tarnów