W kolejnych spotkaniach zaprezentowały się podczas weekendu kobiece zespoły Tarnovii, grające w ligach piłki nożnej. Efektem ich występów były cztery punkty – trzy zdobyte przez drugą drużynę i jeden wywalczony przez pierwszą „jedenastkę”.

Mecz ekstraligi piłki nożnej kobiet: Tarnovia - Śląsk Wrocław

W ostatnim meczu ekstraligi, zdegradowana już wcześniej do pierwszej ligi ekipa Tarnovii zmierzyła się na boisku w Woli Rzędzińskiej ze Śląskiem Wrocław. Mecz rozpoczął się po myśli tarnowianek, w 25 min wynik otworzyła bowiem Katarzyna Białoszewska, dla której był to ostatni mecz w tarnowskim klubie. Ta sama zawodniczka w 50 min podwyższyła rozmiary prowadzenia zespołu z ul. Bandrowskiego. Nieszczęście Tarnovii rozpoczęło się w 74 min. Po faulu Gabrieli Kusion, pani arbiter z Radomia nie tylko pokazała jej czerwoną kartkę, ale i podyktowała rzut karny, zamieniony na bramkę przez Aleksandrę Dudziak. Rezultat na 2-2 ustaliła natomiast w doliczonym czasie gry (90+2 min) Karolina Iwaśko.

Tarnovia zakończyła sezon na przedostatniej jedenastej pozycji, zdobywając w dwudziestu dwóch spotkaniach czternaście punktów. Na dorobek ten złożyły się cztery zwycięstwa, dwa remisy oraz szesnaście porażek. Tarnowianki strzeliły 27 bramek, tracąc 78.

Tarnovia: Magdalena Syrek (46 Anna Bałuszyńska) – Karolina Piwowarczyk, Gabriela Gębica, Klaudia Kubaszek, Aniela Drwal, Gabriela Kusion, Aleksandra Pleban (78 Gabriela Michałek), Gabriela Krawczyk, Zofia Porada, Aleksandra Skrzyniarz (67 Paulina Wałaszek), Katarzyna Białoszewska (90 Julia Szostak).

 

W dziewiętnastej kolejce trzeciej ligi, w Rzeszowie doszło do konfrontacji rezerwowych zespołów Resovii i Tarnovii. Zwycięsko wyszły z niej tarnowianki, po strzałach Karoliny Kozioł (46 min) i Weroniki Najberek (65 min) zwyciężając 2-0 (0-0). Po tej wygranej Tarnovia II zajmuje piąte miejsce w tabeli, tracąc tylko cztery punkty do wicelidera, którym jest drugi zespół Resovii.

(sm)

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z MECZU TARNOVIA - ŚLĄSK