UM Tarnów: Lepiej niż w zeszłym sezonie, ale bez play-offów - wrotatarnowa.pl

3 min czytania

Czwarty sezon startów w pierwszej lidze, siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów zakończyły na siódmej pozycji, poprawiając tym samym o trzy oczka” lokatę z poprzednich rozgrywek. Nie udało im się jednak awansować do play-offów i marzenia o awansie musiały odłożyć przynajmniej o rok.

Drużyna, nad którą w trakcie sezonu opiekę sprawowało aż trzech trenerów: Rafał Kalinowski, Wojciech Serafin i Paolo de Tarso Milagres, odniosła dwanaście zwycięstw i zanotowała dwanaście porażek (bilans setów 48-41). Aż dziewięć spotkań tarnowianki wygrały 3-0 i był to tegosezonowy rekord ligi. Nawet sklasyfikowane znacznie wyżej zespoły Uni Opole, Stali Mielec i Enea Energetyka Poznań zanotowały tylko po osiem wygranych w takich rozmiarach. Siatkarki Grupy Azoty wygrały również klasyfikację najmniejszej liczby meczów wygranych 3-1. Jedyne takie zwycięstwo odniosły w domowym meczu z Olimpią Jawor. Pięć ich spotkań kończyło się tie-breakami (dwa zwycięstwa i trzy porażki), a w pozostałych meczach sześciokrotnie przegrały 1-3 i trzykrotnie 0-3.

Z czterema drużynami, tarnowianki wygrały w tym sezonie dwukrotnie. Były to: Karpaty Krosno Glass-KPU w Krośnie, Olimpia Jawor, NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki i 7R Solna Wieliczka, przy czym w pojedynkach z ekipami z Krosna, Nowego Dworu Mazowieckiego i Wieliczki, nie straciły seta. Nie było natomiast zespołu, któremu nasze siatkarki nie potrafiły urwać” choćby seta. Pamiętać jednak należy, że przegrały oba mecze z SMS PZPS Szczyrk, Uni Opole, Asotrą Płomieniem Sosnowiec i Enea Energetykiem Poznań.

Jeżeli chodzi o porównanie rund, zespół z Tarnowa lepiej spisał się w drugiej części sezonu. O ile bowiem w pierwszej rundzie zanotował pięć zwycięstw i siedem porażek, o tyle w drugiej odniósł siedem wygranych i doznał pięciu porażek. Nieco lepiej wiodło mu się także w swojej hali (siedem wygranych i pięć porażek) niż na wyjazdach (pięć zwycięstw i siedem przegranych).

W barwach Grupy Azoty Roleski PWSZ wystąpiło w tym sezonie siedemnaście zawodniczek. Według danych opublikowanych na stronie Polskiego Związku Piłki Siatkowej we wszystkich meczach zagrała tylko jedna z nich, Karolina Szczygieł. W jednym tylko spotkaniu kończącym sezon pojedynku z AZS Politechnika Śląska Gliwice nie wystąpiła kapitan zespołu, Magdalena Szabó, po 22 występy zaliczyły: Ewa Bimkiewicz, Agnieszka Cur, Simona Dreczka, Klaudia Kaczorowska i Paulina Krześlak, o jeden mecz mniej od tej piątki zaliczyła natomiast Vivian Pellegrino.

Najwięcej punktów dla zespołu z Tarnowa zdobyła Ewa Bimkiewicz 320. Kolejne miejsca w tej klasyfikacji zdobyły natomiast Magdalena Szabó 231 pkt., Vivian Pellegrino 207 pkt., Klaudia Kaczorowska 197 pkt., Simona Dreczka 146 pkt. oraz Agnieszka Cur 136 pkt. Co ciekawe, po jednym punkcie do dorobku drużyny dorzuciły także obie libero: Aleksandra Kaczyńska i Paulina Krześlak.

W całym sezonie, siatkarki z Tarnowa zaaplikowały rywalkom 126 asów serwisowych. Najczęściej taką zagrywką zaskakiwała przeciwniczki Magdalena Szabó 23 próby. Dwadzieścia jeden punktów bezpośrednio z zagrywki zdobyła Simona Dreczka, a dwadzieścia Klaudia Kaczorowska. Sporo takich punktów zanotowały również: Karolina Szczygieł 16 oraz Ewa Bimkiewicz i Vivian Pellegrino po 15.

Blokiem siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ zdobyły natomiast 205 punktów. Najskuteczniejsza w tym elemencie siatkarskiego rzemiosła była w naszym zespole Simona Dreczka 46 pkt. Niewiele mniej punktów wywalczyła w ten sposób Vivian Pellegrino 44, dwucyfrowe wyniki osiągnęły ponadto Agnieszka Cur 33 pkt., Ewa Bimkiewicz 31 pkt., Klaudia Kaczorowska 19 pkt. i Karolina Szczygieł 14 pkt.

Urząd Miasta Tarnowa, tarnow.pl/Dla-mieszkancow/Aktualnosci/Sport/Lepiej-niz-w-zeszlym-sezonie-ale-bez-play-offow

Autor: krystian