Dobiegły końca rozgrywki małopolskiej ligi juniorek młodszych w piłce ręcznej. Prowadzona przez trenera Tomasza Śmieszka „siódemka” MKS Pałac Młodzieży Tarnów zakończyła je na czwartej pozycji, zdobywając równocześnie trzecie miejsce w Małopolsce.

Juniorki młodsze (piłkarki ręczne) MKS Pałac Młodzieży Tarnów

Tarnowianki w dziesięciu meczach odniosły pięć zwycięstw (w tym jedno po rzutach karnych) oraz doznały pięciu porażek. Najlepiej powiodło im się w pojedynkach z Gościbią Sułkowice, w których zdobyły pięć punktów. Zanotowały także po jednym zwycięstwie w meczach z Kusym Kraków, Koroną Handball Kielce oraz SPR II Olkusz, dwukrotnie musiały natomiast uznać wyższość pierwszej drużyny olkuskiego SPR, która z kompletem punktów zdobyła tytuł mistrzyń Małopolski.

W meczach Pałacu wystąpiło w tym sezonie piętnaście zawodniczek. Sześć z nich: Martyna Adamczyk, Oliwia Hołda, Monika Kopciuch, Aleksandra Leśniak, Julia Leśniak i Magdalena Leśniak zagrało we wszystkich dziesięciu ligowych pojedynkach. Najwięcej bramek dla naszej drużyny zdobyła Martyna Adamczyk, 53 trafienia dały jej siódmą lokatę w klasyfikacji ligowych snajperek. W czołowej dziesiątce najskuteczniejszych zawodniczek małopolskiej ligi juniorek młodszych – odpowiednio na miejscach dziewiątym i dziesiątym - znalazły się także dwie inne tarnowianki – Magdalena Leśniak – 46 celnych rzutów i Aleksandra Leśniak – 45 bramek.

Szczypiornistki Pałacu wykonywały w zakończonych niedawno rozgrywkach 48 rzutów karnych, wykorzystując 38 z nich. Najczęściej egzekutorką „siódemek” była Magdalena Leśniak. Na linii siódmego metra stawała 29 razy, zdobywając 25 bramek (skuteczność 86.21 proc.)

Najczęściej wykluczanymi z gry zawodniczkami Pałacu były Martyna Adamczyk i Aleksandra Czapla, obie trafiały na ławkę kar czterokrotnie. Trzy razy boisko na dwie minuty opuścić musiała natomiast Magdalena Leśniak.

Warto dodać, że spośród piętnastki zawodniczek Pałacu, tylko cztery: Julia Iwaniec, Weronika Klich, Monika Kopciuch i Magdalena Leśniak urodziły się w roku 2004, co oznacza, że w przyszłym roku nie będą już mogły występować wśród juniorek młodszych. Trzon zespołu stanowiły natomiast szczypiornistki z rocznika 2006, których w „siódemce” trenera Tomasza Śmieszka było aż siedem (pozostałe cztery to zawodniczki, które w tym sezonie skończyły lub skończą szesnaście lat).

(sm)