Cztery zwycięstwa w sześciu meczach odniosły podczas weekendu tarnowskie zespoły występujące w seniorskich ligach piłkarskich. Po trzy punkty nie udało się sięgnąć jedynie występującym w klasie „B” ekipom Błękitnych 1947 Tarnów i Iskry Tarnów.
W trzeciej lidze kobiet, zawodniczki beniaminka, Tarnovii II Tarnów przedłużyły do trzech serię spotkań bez porażki. W spotkaniu rozegranym na boisku w Ochmanowie podopieczne trenera Janusza Kubonia pokonały 1-0 (0-0) Puszczę Niepołomice. Bramkę na wagę trzech punktów strzeliła w 69 min Nikoletta Borysiak. Po trzech kolejkach Tarnovia II wspólnie z Górnikiem Wieliczka zajmuje drugie miejsce w tabeli.
Trzecie z rzędu zwycięstwo odnieśli piłkarze czwartoligowej Unii Tarnów. Wynik rozgrywanego na Stadionie Miejskim w Tarnowie-Mościcach pojedynku z Lubaniem Maniowy otworzył w 11 min Łukasz Popiela. W 28 min mogło być 1-1, ale Łukasz Lisak obronił rzut karny wykonywany przez Jakuba Kasperczyka. Wygraną „Jaskółek” przypieczętował w 77 min Artur Biały, który po minięciu bramkarza skierował piłkę do własnej bramki, notując ósme już w tej rundzie trafienie. Po wygranej 2-0 (1-0), Unia zajmuje drugie miejsce w tabeli, jedynie gorszą różnicą bramek ustępując pola liderowi z Niecieczy.
Po pierwsze w tym sezonie punkty sięgnęli piłkarze Tarnovii, którzy na własnym boisku zmierzyli się z Wolanią Wola Rzędzińska. Gospodarze bardzo szybko wypracowali sobie dwubramkową przewagę, w 7 min rzut karny wykorzystał bowiem Wojciech Mącior, a dwie minuty później na listę strzelców wpisał się Sławomir Zubel. W 27 min kontaktową bramkę dla beniaminka z Woli Rzędzińskiej zdobył Jakub Tadel. Kolejne dwa trafienia były dziełem Wojciecha Mąciora, który na listę strzelców wpisał się w 43 i 48 min. Goście odpowiedzieli na to trafieniem Dominika Minorczyka (62 min), w doliczonym czasie gry drugą swoją bramkę zdobył jednak Sławomir Zubel, ustalając wynik na 5-2 (3-1) dla Tarnovii. Dzięki temu zwycięstwu tarnowianie awansowali na przedostatnie, szesnaste miejsce w tabeli.
W klasie okręgowej, po domowej wygranej 5-1 (3-0) z Dąbrovią Dąbrowa Tarnowska, na prowadzeniu umocnił się Metal Tarnów. Pierwszą bramkę nasz zespół zdobył w 17 min po strzale Tomasza Magdziarczyka. Dziesięć minut później wynik podwyższył Marcin Furmański, który na listę strzelców wpisał się również w doliczonym czasie pierwszej połowy. Po zmianie stron gospodarze szybko zdobyli kolejne dwie bramki po uderzeniach Adriana Ślęzaka (50 min) i Alberta Stolarza (56 min). Rozmiary przegranej gości zmniejszył w doliczonym czasie gry (90+2 min) Paweł Ptak.
W klasie „B” lepiej spisali się tym razem piłkarze Błękitnych 1947 Tarnów, którzy remisując na wyjeździe 2-2 (1-1) z Radarem Łętowice wywalczyli pierwszy w tym sezonie punkt. Jego zdobycie nie przyszło tarnowianom łatwo, dwukrotnie musieli bowiem odrabiać straty. Na bramkę strzeloną w 10 min przez Marcina Armatysa, celnym strzałem odpowiedział w 42 min Bartłomiej Wierzbicki, po golu Filipa Pytki (71 min), w 79 min do siatki trafił natomiast Krzysztof Jachim. Punktów nie udało się natomiast zdobyć ekipie Iskry Tarnów. W wyjazdowym spotkaniu uległa ona 1-2 (0-1) Liwoczowi Czermna. Jedyną bramkę dla Iskry zdobył w 82 min Łukasz Kubisztal, oba gole dla rywali były natomiast dziełem Mateusza Wójcika (23 i 85 min). Po pięciu kolejkach, Iskra zajmuje dziewiątą lokatę, a Błękitni 1947 klasyfikowani są na piętnastej pozycji.
(sm)