Już jutro (piątek, 17 listopada) mecz siódmej kolejki Tauron Ligi rozegrają siatkarki Grupy Azoty Akademii Tarnowskiej. Tarnowianki zmierzą się na wyjeździe z Energą MKS Kalisz, a transmisję z rozpoczynającego się o godz. 17.30 spotkania zobaczyć będzie można w Polsacie Sport.
Hala w Kaliszu na stałe zapisała się w historii tarnowskiej siatkówki. To właśnie tam, 4 listopada ubiegłego roku siatkarki z Tarnowa sięgnęły po pierwsze zwycięstwo w najwyższej klasie rozgrywkowej, pokonując gospodynie 3-2 (25-21, 25-19, 18-25, 16-25, 15-11). Gorzej powiodło się tarnowiankom, w rozegranym w styczniu meczu rewanżowym, w którym w Arenie Jaskółka Tarnów uległy kaliszankom 1-3 (23-25, 25-16, 25-27, 19-25).
Siatkarki z Kalisza poprzedni sezon zakończyły na szóstej pozycji. W rundzie zasadniczej zanotowały 11 zwycięstw oraz 9 porażek, co dało im piątą lokatę. W ćwierćfinale play-offów przegrały w dwóch meczach z BKS Bostik Bielsko-Biała, w dwumeczu o piątą lokatę nie sprostały natomiast Grupie Azoty Chemikowi Police, dwukrotnie przegrywając po 0-3.
Przed nowym sezonem w zespole z Kalisza zaszły niewielkie tylko zmiany. Odeszły: Alina Bartkowska, Sonia Stefanik oraz Aleksandra Wójcik. Do zespołu dołączyły natomiast – po dłuższym czasie, kiedy Energa MKS występowała w krajowym składzie - dwie zawodniczki z byłej Jugosławii: bośniacka atakująca Dajana Bośković (CSM Targoviste – Rumunia) oraz chorwacka przyjmująca Lucija Mlinar (Edremit Bld. Altinoluk – Turcja). Jeżeli jesteśmy przy personaliach, kibicom siatkówki nie trzeba chyba przypominać, że w zespole z Wielkopolski występują dwie doskonale znane w Tarnowie siatkarki: wychowanka UKS Jedynka Tarnów, przyjmująca Karolina Drużkowska oraz rozgrywająca Katarzyna Wawrzyniak.
Po sześciu kolejkach Energa MKS Kalisz klasyfikowana jest w tabeli na ósmej pozycji, a więc o dwa miejsca wyżej od tarnowskich „Żyraf”. Kaliszanki odniosły do tej pory dwa zwycięstwa oraz doznały czterech porażek. Jeżeli chodzi o mecze domowe, na inaugurację pokonały 3-1 Moya Radomkę Radom, następnie uległy 2-3 #Volley Wrocław, aby w piątej kolejce sprawić sporą niespodziankę i bez straty seta pokonać Grot Budowlanych Łódź. Na wyjazdach wygrały natomiast tylko dwa sety, przegrywając po 1-3 z Uni Opole i BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała oraz 0-3 z PGE Rysice Rzeszów.
Najskuteczniejszą zawodniczką kaliskiego zespołu jest wspomniana 28-letnia Chorwatka Lucija Mlinar – 72 pkt. Drugie miejsce zajmują wspólnie: 21-letnia Karolina Drużkowska oraz 25-letnia atakująca Aleksandra Rasińska – obie zdobyły po 64 pkt. Niewiele pod względem skuteczności ustępuje im natomiast 29-letnia środkowa – Karolina Fedorek – 62 pkt.
(sm)