W rozegranym wczoraj meczu szóstej kolejki Tauron Ligi, siatkarki Roleski Grupy Azoty ANS Tarnów pokonały na wyjeździe 3-2 (22-25, 21-25, 31-29, 25-23, 15-13) Moya Radomka Lotnisko Radom-Warszawa, broniąc w trzecim secie piłkę meczową. Było to drugie w tym sezonie zwycięstwo ekipy beniaminka.
Lepiej niedzielny pojedynek rozpoczęły tarnowianki, które po dwóch punktach uznanej najlepszą zawodniczką meczu Katarzyny Marcyniuk i akcji Gabrieli Ponikowskiej, prowadziły 3-0. Chwilę później, po zablokowanym przez Klaudię Świstek ataku Justyny Łukasik, na tablicy pojawił się wynik 4-8, kolejne minuty należały jednak do gospodyń. Po akcji Gozde Yilmaz radomianki przegrywały tylko 7-8. Potem zdobyły sześć punktów z rzędu, po punktowej zagrywce Natalii Murek wychodząc na prowadzenie 13-9. Kolejny atak Gozde Yilmaz doprowadził do wyniku 15-10, a po nieudanym ataku Gabrieli Ponikowskiej gospodynie wygrywały 17-11. Po zepsutej próbie Małgorzaty Jasek straty naszej drużyny zmalały do dwóch punktów (20-18). W końcowych minutach pierwszej partii oba zespoły punktowały już na przemian, a ostatni punkt był dziełem Martyny Świrad.
W drugim secie radomianki objęły prowadzenie 2-0, szybko na tablicy pojawił się jednak wynik 2-2. Kolejne akcje to gra punkt za punkt, po ataku Klaudii Świstek zespół trenera Marcina Wojtowicza wygrywał 7-6. W tym momencie powtórzyła się historia z pierwszego seta. Radomianki zdobyły siedem punktów z rzędu i punktowej zagrywce Madison Bugg wygrywały 13-7. W dalszych minutach utrzymywała się oscylująca w granicach pięciu punktów przewaga miejscowych. Udany atak Gabrieli Ponikowskiej pozwolił tarnowiankom na zmniejszenie strat do trzech „oczek” (19-16). Na nic więcej gospodynie im już jednak nie pozwoliły, kończąc drugą partię udanym atakiem Natalii Murek.
Trzecia odsłona rozpoczęła się od dwóch punktów naszego zespołu. Potem było 2-2 i 2-5, a po punkcie z zagrywki Wiktorii Kowalskiej na tablicy widniał rezultat 3-9. W kolejnych akcjach podopieczne trenera Marcina Wojtowicza utrzymywały bezpieczne kilkupunktowe prowadzenie, ale po punktowej zagrywce Gozde Yilmaz zrobiło się 13-15. Wieńczący długą akcję atak Wiktorii Kowalskiej przywrócił czteropunktowe prowadzenie tarnowianek (13-17), po akcji Natalii Murek zrobiło się jednak 16-17. Nieudany atak Klaudii Świstek doprowadził natomiast do remisu 18-18. Kolejne akcje przebiegały pod dyktando tarnowianek i gdy po punktowym bloku Wiktorii Szumery nasz zespół prowadził 22-18, wydawało się, że losy tego seta są już rozstrzygnięte. Radomianki szybko doprowadziły jednak do stanu 21-22. Chwilę później nasz zespół wygrywał 24-22, ale miejscowe obroniły dwie piłki setowe. Tarnowianki nie wykorzystały także czterech kolejnych setboli, a przy wyniku 29-28 musiały bronić piłki meczowej. Szansy na zakończenie meczu nie wykorzystała jednak Natalia Murek, a punkty Klaudii Świstek i Katarzyny Marcyniuk przedłużyły rywalizację w tym spotkaniu.
Początek czwartego seta przyniósł wyrównaną grę, a prowadzenie przechodziło z rąk do rąk. Po ataku Madison Bugg było wprawdzie 4-2, ale nieskuteczny atak Gozde Yilmaz dał naszej drużynie dwupunktową przewagę (8-6). Dwa punktowe bloki Martyny Świrad doprowadziły do wyniku 11-9 dla ekipy z Radomia, dziewiętnasty już tego dnia skuteczny atak Katarzyny Marcyniuk, spowodował jednak, że to podopieczne trenera Marcina Wojtowicza wygrywały 16-12. Chwilę później było 18-13 dla ekipy z Tarnowa, po zepsutym ataku Wiktorii Kowalskiej jej prowadzenie stopniało jednak do dwóch „oczek” (19-17). Zablokowany przez Justynę Łukasik atak Klaudii Świstek doprowadził natomiast do wyniku 20-20. Przy wyniku 23-23 dwa punkty zdobyła Katarzyna Marcyniuk i o wygranej w meczu decydować miał tie-break.
Rozpoczął się on od dwóch punktów gospodyń, ale po atakach Wiktorii Kowalskiej i Katarzyny Marcyniuk było 2-2. Do stanu 6-6 siatkarki obu zespołów punktowały na przemian, do zmiany stron doszło jednak przy dwupunktowym prowadzeniu gospodyń (8-6). Po czasie wziętym przez trenera Marcina Wojtowicza, tarnowianki z nawiązką odrobiły te straty, po akcji Wiktorii Kowalskiej wychodząc na prowadzenie 10-9. Kolejny skuteczny atak Katarzyny Marcyniuk doprowadził do wyniku 13-11 dla Roleski Grupy Azoty ANS, Natalia Murek wyrównała jednak na 13-13. O wygranej zespołu z Tarnowa zadecydowały skuteczne próby Katarzyny Marcyniuk i Klaudii Świstek.
Roleski Grupa Azoty ANS: Katarzyna Marcyniuk (29 pkt.), Marta Łyczakowska (3), Yulia Gerasymova (7), Klaudia Świstek (15), Gabriela Ponikowska (12), Wiktoria Kowalska (25), Anna Pawłowska (libero) oraz Nikolina Lukić, Adrianna Rybak, Aleksandra Szczepańska, Wiktoria Szumera (4).
(sm)
Fot. www.tauronliga.pl