Drugie zwycięstwo w drugim ligowym meczu odnieśli trzecioligowi piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii II Tarnów. Grający w swojej hali podopieczni trenera Dawida Ciochonia pokonali 42-31 (19-11) Atrans Szaflary.
Goście prowadzili w tym spotkaniu tylko raz, w 2 min po rzucie Andrzeja Długosza. Trzy minuty później mogło być 0-2, ale rzutu karnego nie wykorzystał Jacek Paniak. W odpowiedzi sześć bramek zdobyli tarnowianie i w 11 min po akcji Konrada Wątroby, rezerwy Grupy Azoty Unii wygrywały już 6-1. Po okresie wyrównanej gry, w 20 min na tablicy pojawił się wynik 13-9. Końcówka pierwszej połowy należała jednak zdecydowanie do „siódemki” z Tarnowa. Sygnał do powiększania przewagi dał Sebastian Kula. Jego dwa trafienia oraz bramka Klaudiusza Kasprzyka dały tarnowianom prowadzenie 16-9 (23 min). Celny rzut Mateusza Hoima oraz kolejne dwa gole Konrada Wątroby, spowodowały natomiast, że do przerwy nasz zespół wygrywał różnicą ośmiu „oczek”.
Druga część spotkania rozpoczęła się od dwóch bramkowych akcji Klaudiusza Kasprzyka (na zdjęciu), po których w 32 min notowano rezultat 21-11. W kolejnych minutach po dwie bramki zdobyli Konrad Wątroba oraz Sebastian Kula i w 36 min Grupa Azoty Unia II wygrywała już 25-12. Do 42 min obie „siódemki” trafiały na przemian (30-17), w 44 min Łukasz Mądel doprowadził natomiast do najwyższej w tym meczu, czternastobramkowej przewagi zespołu z Tarnowa (31-17). Na siedem minut przed końcem, goście zmniejszyli straty do ośmiu trafień (35-27), a jeszcze w 57 min przegrywali tylko 30-38. Dwa trafienia Konrada Wątroby oraz rzuty Klaudiusza Kasprzyka i Mateusza Hoima pozwoliły jednak tarnowianom na powiększenie przewagi do dwunastu „oczek”.
Grupa Azoty Unia II: Jakub Hołda, Michał Zarzycki – Konrad Wątroba 9, Mateusz Hoim 7, Klaudiusz Kasprzyk 7, Sebastian Kula 6, Łukasz Mądel 4, Kacper Tuman 4, Kacper Zając 2, Radosław Musiał 1, Grzegorz Piska 1, Jakub Pogonowski 1, Kacper Bień.
(sm)