Dzisiaj o godz. 16, na stadionie przy ul. Bandrowskiego rozpocznie się ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski w piłce nożnej kobiet. Przeciwnikiem lidera pierwszej ligi, Tarnovii, będzie w nim najlepszy zespół ekstraligi, Czarni Sosnowiec.
Drużyny z Tarnowa i Sosnowca już po raz trzeci w ostatnim czasie wpadły na siebie w pucharowej drabince. W dwóch poprzednich konfrontacjach górą były dwunastokrotne mistrzynie Polski. W sezonie 2017/18 w 1/8 finału wygrały one na stadionie przy ul. Bandrowskiego 2-0, natomiast w ostatnich rozgrywkach zdecydowanie rozstrzygnęły na swoją korzyść rywalizację w ćwierćfinale, wygrywając u siebie 4-0, a na wyjeździe 6-0.
W obecnej edycji Pucharu Polski, sosnowiczanki nie straciły jeszcze bramki. W 1/32 finału wygrały walkowerem z drugoligową Spartą Daleszyce, następnie pokonały na wyjeździe 5-0 lidera zachodniej grupy drugiej ligi Skrę Częstochowa oraz po bezbramkowym remisie zwyciężyły u siebie w rzutach karnych 3-2, ekstraligowy AZS UJ Kraków. Warto dodać, że w trzech ostatnich sezonach piłkarki Czarnych dochodziły do finału pucharowych rozgrywek, w decydujących potyczkach przegrywając z Medykiem Konin oraz dwukrotnie z Górnikiem Łęczna. W poprzednich latach jedenastokrotnie zdobywały natomiast to trofeum – ostatni raz w 2002 roku.
W ekstralidze, zespół z Sosnowca tylko raz zszedł w tym sezonie z boiska pokonany. W rozegranym w ostatnią sobotę domowym pojedynku przegrał 1-3 z Medykiem Konin. We wcześniejszych piętnastu meczach, sosnowiczanki odniosły czternaście zwycięstw, jedyne punkty tracąc w dziesiątej kolejce (remisując u siebie 1-1 z GKS Katowice). W spotkaniach tych piłkarki Czarnych strzeliły 63 bramki, tracąc zaledwie 4.
(sm)