W trzecim w tym sezonie meczu o punkty w pierwszej lidze kobiet, siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów zagrają jutro w Częstochowie z tamtejszą Częstochowianką. Początek spotkania o godz. 17.
Gospodynie jutrzejszego pojedynku w trzech rozegranych do tej pory meczach odniosły jedno tylko zwycięstwo, na inaugurację pokonując na wyjeździe 3-0 7R Solna Wieliczka. Kolejne dwa ligowe spotkania zakończyły się ich porażkami: domową 2-3 z AZS Politechniki Śląskiej Gliwice oraz wyjazdową 0-3 ze Stalą Mielec. Po trzech kolejkach ekipa z Częstochowy zajmuje w pierwszoligowej tabeli dziewiąte miejsce (tarnowianki po ubiegłotygodniowej wygranej z zespołem z Krosna są siódme).
Z drużyny, która w poprzednim sezonie wywalczyła w pierwszej lidze czwartą lokatę, pozostało siedem siatkarek, w tym dobrze znana tarnowskim kibicom rozgrywająca, Izabela Matyszczak. Drużynę trenera Andrzeja Stelmacha opuściły: Oliwia Sieradzka, Emilia Oktaba, Aleksandra Stachowicz, Hanna Łukasiewicz, Julia Gierczyńska oraz Malwina Stroińska, która trafiła do zespołu z Tarnowa. W ich miejsce pozyskano natomiast: atakujące - Rozalię Hnatyszyn (SAN-Pajda Jarosław) i Natalię Sidor (BAS Białystok), libero Magdalenę Piekarz (SMS Police), przyjmujące - Michalinę Sochaczewską (SPS Panki) i Zuzannę Szynkiel (Jedynka Siewierz), rozgrywającą Justynę Zych (Silesia Volley Mysłowice) oraz środkową Patrycję Jakubowską (Nike Węgrów).
W poprzednich rozgrywkach, ówczesny beniaminek z Częstochowy odniósł szesnaście zwycięstw, doznając ośmiu tylko porażek. Dwie spośród tych wygranych zanotowały częstochowianki w pojedynkach z Grupą Azoty PWSZ Tarnów, z którą zarówno u siebie, jak na wyjeździe wygrały 3-0. Warto przy tym podkreślić, że w spotkaniach tych siatkarki z Częstochowy straciły łącznie zaledwie 97 „małych” punktów, w drugim secie domowego pojedynku zwyciężając do 9.
(sm)