Tarnów zmienia się w plan filmowy krótkiego filmu To nie będzie sexy

Tarnów na chwilę zmienił się w plan filmowy! Tajemnicza historia dwóch sióstr i niezwykły bohater dzik już przyciągają uwagę mieszkańców. Sprawdź, gdzie dziś można spotkać ekipę filmową i co kryje się za tą nietypową produkcją.

• Filmowa atmosfera na ulicach Tarnowa przyciąga ciekawskich
• Tarnów inspiracją dla wyjątkowej historii o siostrach i ich tajemniczym towarzyszu

Filmowa atmosfera na ulicach Tarnowa przyciąga ciekawskich

W sercu Tarnowa rozgrywa się coś wyjątkowego ekipa filmowa realizuje zdjęcia do krótkometrażowego filmu To nie będzie sexy”, który powstaje pod okiem reżyserki Aleksandry Maciejczyk. Przez dwa dni miasto staje się tłem dla opowieści o skomplikowanych relacjach rodzinnych i wewnętrznych zmaganiach.

Filmowcy wybrali różnorodne miejsca, które doskonale oddają klimat produkcji. Wśród nich znalazły się takie punkty jak Góra św. Marcina, znana z panoramicznego widoku na Tarnów, ulica św. Anny, a także charakterystyczny blok przy ul. Bitwy pod Monte Cassino. Nie zabrakło również klimatycznych wnętrz Restauracji Bristol oraz okolic tarnowskiego rynku.

Tarnów inspiracją dla wyjątkowej historii o siostrach i ich tajemniczym towarzyszu

Reżyserka Aleksandra Maciejczyk zdradza, że wybór Tarnowa nie był przypadkowy. Byłam kiedyś u znajomego w Tarnowie. Zapamiętałam wówczas Górę św. Marcina, z której widać całe miasto. To miał być taki punkt wyjścia dla tej historii” mówi twórczyni.

Historia opowiada o dwóch siostrach i dziku, który symbolizuje wewnętrznego demona głównej bohaterki. To jednak nie jest zwyczajny demon to dobry duch, którego musi zaakceptować i polubić w sobie. Dziewczyna przyjeżdża na osiemnaste urodziny młodszej siostry, ale zamiast wsparcia, projektuje na nią swoje problemy związane z zaburzeniami odżywiania” dodaje reżyserka.

Tarnów zachwycił ekipę filmową swoją architekturą i atmosferą łączącą historię z nowoczesnością. W mieście można znaleźć zarówno charakterystyczne bloki mieszkalne typu falowiec, jak i zabytkowe budynki, takie jak Stara Łaźnia, które tworzą niepowtarzalny krajobraz miejskiej przestrzeni.

Obecnie na planie pracuje 25 osób, a przed nimi jeszcze kilka scen z malowniczym Tarnowem w tle. Dziś, 12 maja, filmowców można spotkać przede wszystkim na Górze św. Marcina miejscu wyjątkowym nie tylko ze względu na piękne widoki, ale też ważne dla lokalnej społeczności.

Opierając się na: UM Tarnów