Nieszczęśliwy wypadek w pracy wydarzył się we wtorek przed południem w Radłowie. Pracownik firmy budowlanej spadł z dużej wysokości. Niestety nie przeżył tego upadku. Teraz sprawą zajmują się policjanci wykonujący zlecone czynności prokuratora.

We wtorek rano (16.01.) dyżurny tarnowskiej komendy otrzymał informację o wypadku w pracy. Wynikało z niej, że 33-letni pracownik firmy budowlanej wykonujący prace przy budowie domu, spadł z dużej wysokości. Na miejsce wypadku dotarli ratownicy medyczni, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej z Tarnowa, a także policjanci z Żabna. Niestety nie byli w stanie uratować mężczyzny, wypadek okazał się ze skutkiem śmiertelnym. Ze względu na jego charakter powiadomiono Prokuratora Rejonowego z Tarnowa, a także Powiatowego Inspektora Pracy i Nadzoru Budowlanego. Rozpoczęły się wstępne czynności z udziałem wymienionych, a zebrane dowody, pomogą w prowadzeniu postępowań. Ciało młodego mężczyzny zostało przekazane do Zakładu Patomorfologii tarnowskiego szpitala celem ustalenia przyczyny śmierci.

Teraz w ramach swoich kompetencji zostanie poddany analizie zebrany materiał dowodowy, zarówno przez prokuratora, jak i inspektora, by ustalić wszystkie okoliczności tego tragicznego wypadku.