Po reprezentacyjnej przerwie na ligowe boiska wracają zespoły występujące w PGNiG Superlidze piłkarzy ręcznych. Grupa Azoty Unia Tarnów w meczu dziewiętnastej serii zmierzy się w Arenie Jaskółka Tarnów z Energą MKS Kalisz. Początek meczu w sobotę o godz. 19.

Mecz PGNiG Superligi piłki ręcznej mężczyzn: Grupa Azoty Unia Tarnów - Piotrkowianin Piotrków Trybunalski

Kaliszanie zajmują obecnie jedenaste miejsce w tabeli, a ich dorobek to pięć zwycięstw i trzynaście porażek. W dziewięciu meczach wyjazdowych zanotowali tylko dwie wygrane. Pod koniec października ubiegłego roku pokonali 29-28 Sandrę Spa Pogoń Szczecin, a w meczu siedemnastej serii zwyciężyli 26-25 Chrobrego Głogów. Między tymi dwoma spotkaniami doznali siedmiu kolejnych porażek, zdobywając w tym czasie tylko jeden punkt (w przegranym po rzutach karnych domowym pojedynku z MMTS Kwidzyn). W ostatniej serii „siódemka” z Kalisza również nie powiększyła swojego dorobku, przegrywając u siebie 19-26 z Górnikiem Zabrze.

W pierwszym w tym sezonie meczu pomiędzy Energą MKS i Grupą Azoty Unia, rozegranym w październiku w hali Kalisz Arena, gospodarze jeszcze w 59 min prowadzili 20-18. Ostatecznie po rzutach Alberta Sanka i Tarasa Minotskyiego spotkanie zakończyło się remisem 20-20 (9-10). W konkursie rzutów karnych, po dziesięciu seriach lepsi okazali się kaliszanie, zwyciężając 7-6. Dla ekipy z Kalisza najwięcej bramek zdobyli: Jędrzej Zieniewicz 7, Mateusz Góralski 4 oraz Kamil Adamczyk 3. W „siódemce” z Tarnowa najskuteczniejsi byli natomiast: Taras Minotskyi – 8, Shuichi Yoshida 4 oraz Jakub Sikora 3.

Najwięcej bramek dla Energi Kalisz zdobył 26-letni rozgrywający Jędrzej Zieniewicz – 75. Kolejne lokaty na liście klubowych snajperów zajmują natomiast: 29-letni skrzydłowy Mateusz Góralski – 56 trafień oraz jego rówieśnik, obrotowy Piotr Krępa – 51.

***

Przed swoją publicznością zaprezentują się podczas tego weekendu także szczypiorniści drugiej drużyny Grupy Azoty Unii. W rozpoczynającym się w niedzielę o godz. 12 meczu podejmą oni w hali Szkoły Podstawowej nr 23 w Tarnowie, rezerwy Olimpii Medex Piekary Śląskie. Będzie to mecz „na szczycie”, zagrają w nim bowiem dwie najlepsze drużyny tej klasy rozgrywkowej. Tarnowianie przegrali tylko jedno z dziesięciu spotkań, zespół z Piekar Śląskich doznał natomiast w dziewięciu meczach dwóch porażek: na wyjeździe 22-32 z UKS Czwórka Libiąż i u siebie 29-38 z „siódemką” z Tarnowa. W tym drugim meczu najwięcej bramek dla miejscowych rzucili Tymoteusz Jakubowski - 8 oraz Jakub Szymański - 5. W „siódemce” trenera Dawida Ciochonia najskuteczniejszy był natomiast zdobywca 16 bramek, Konrad Wątroba, a pięć razy na listę strzelców wpisał się Korneliusz Małek. Po dziewięciu meczach najwięcej bramek dla drużyny ze Śląska zdobyli dwaj 21-letni rozgrywający: Jakub Szymański – 35 i Tymoteusz Jakubowski – 31 oraz o rok od nich starszy, skrzydłowy Damian Kraus – 29.

(sm)