Wczoraj w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się losowanie ćwierćfinałowych par Pucharu Polski kobiet. Rywalem Tarnovii w walce o czołową czwórkę tych rozgrywek będzie zespół Czarnych Sosnowiec.
Nie da się ukryć, że tarnowianki nie miały szczęścia w losowaniu, przyjdzie im bowiem zmierzyć się z najlepszą aktualnie polską drużyną. Wystarczy powiedzieć, że w piętnastu meczach ekstraligi zespół z Sosnowca odniósł czternaście zwycięstw, a jedyne punkty stracił w dziesiątej kolejce, remisując u siebie 1-1 z GKS Katowice. Podkreślić przy tym trzeba, że w spotkaniach tych sosnowiczanki strzeliły 63 bramki, a straciły zaledwie 4. W tegorocznych ligowych meczach mają natomiast bilans bramkowy 15-0. Na inaugurację rozgromiły na swoim boisku 9-0 Rolnika Biedrzychowice, w kolejnych spotkaniach pokonały na wyjazdach Górnika Łęczna (2-0) oraz APLG Gdańsk (4-0).
Równie dobrze radzą sobie sosnowiczanki w rozgrywkach pucharowych. W ubiegłym sezonie po raz trzeci z rzędu dotarły do finału, w decydującym meczu przegrywając 0-1 z Górnikiem Łęczna. W drodze do tego spotkania, Czarni wyeliminowali m.in. Tarnovię, w ćwierćfinałowym pojedynku wygrywając u siebie 4-0, a na wyjeździe 6-0. Co ciekawe zespoły z Tarnowa i Sosnowca zmierzyły się w Pucharze Polski również w sezonie 2017/18. W pojedynku rozegranym na stadionie przy ul. Bandrowskiego górą były wówczas sosnowiczanki, wygrywając 2-0.
W obecnych pucharowych rozgrywkach, sosnowiczanki nie straciły jeszcze bramki. W 1/32 finału wygrały walkowerem z drugoligową Spartą Daleszyce, następnie pokonały na wyjeździe 5-0 lidera zachodniej grupy drugiej ligi Skrę Częstochowa oraz po bezbramkowym remisie zwyciężyły u siebie w rzutach karnych 3-2, ekstraligowy AZS UJ Kraków.
W pozostałych ćwierćfinałowych parach zagrają: UKS SMS Łódź – GKS Katowice, UKS 3 Weronica Staszkówka Jelna – KKP Bydgoszcz oraz Rekord Bielsko-Biała – Górnik Łęczna. Terminy wszystkich meczów wyznaczono na środę 21 kwietnia.
(sm)