Wczoraj wieczorem w Tarnowie-Mościcach doszło do poważnego wypadku, który wstrząsnął lokalną społecznością. 75-letni mężczyzna oraz jego 71-letnia pasażerka zostali ranni po tym, jak ich samochód wjechał w betonowe schody prowadzące do komisariatu policji. Obaj zostali natychmiast przewiezieni do szpitala, gdzie walczą o życie.
Wypadek przed komisariatem w Tarnowie-Mościcach
Do zdarzenia doszło 29 grudnia około godziny 19:20. Policjanci, którzy w tym czasie pełnili służbę w komisariacie, usłyszeli głośny huk, który wstrząsnął budynkiem. Po wyjściu na zewnątrz odkryli, że osobowe renault uderzyło w schody prowadzące do ich jednostki. Kierowca był nieprzytomny, a pasażerka skarżyła się na silny ból w klatce piersiowej.
Natychmiast rozpoczęto reanimację mężczyzny, który okazał się mieszkańcem powiatu tarnowskiego. Niestety, mimo wysiłków ratowników, nie odzyskał przytomności i trafił do szpitala w stanie ciężkim. Pasażerka również została hospitalizowana z urazem klatki piersiowej.
Przyczyny wypadku wciąż nieznane
Wstępne ustalenia wskazują, że kierowca mógł zasłabnąć podczas jazdy, co doprowadziło do utraty kontroli nad pojazdem. Samochód zjechał na prawą stronę i uderzył w betonowe schody. Policja prowadzi dochodzenie, aby dokładnie wyjaśnić okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
Wypadek ten budzi wiele emocji wśród mieszkańców Tarnowa-Mościc, którzy z niepokojem obserwują sytuację. Jakie będą dalsze losy poszkodowanych? Czy władze podejmą działania, aby poprawić bezpieczeństwo w tym rejonie? To pytania, które z pewnością nurtują lokalną społeczność.
Na podst. KMP w Tarnowie
