Nie zwalniają tempa pierwszoligowe futsalistki TS Iskry Tarnów. W wyjazdowym meczu piątej kolejki pokonały one 7-3 (2-2) KS Tyniec i była to czwarta wygrana podopiecznych trenera Jacka Ćwika, które mają jeszcze do rozegrania zaległe spotkanie z Wandą Kraków.
Pierwsza bramka padła w 3 min, a jej autorką była Katarzyna Trytek. Kolejne minuty należały do gospodyń, które po strzałach Moniki Markiewicz (5 min) i Moniki Gacek (6 min) wyszły na prowadzenie 2-1. W 15 min po raz drugi na listę strzelczyń wpisała się Katarzyna Trytek i do przerwy notowano wynik 2-2.
Druga połowa rozpoczęła się po myśli, grającego pierwszy mecz w swojej hali, zespołu z Tyńca. Już w 21 min drugi raz celnie uderzyła bowiem Monika Gacek. Odpowiedź tarnowianek była jednak bardzo szybka. Minutę później do remisu doprowadziła Aleksandra Skrzyniarz, a w 26 min czwartą bramkę dla naszego zespołu zdobyła Xymena Raputa. W końcowych dziesięciu minutach padły jeszcze trzy bramki dla Iskry. W 32 min drugiego gola zdobyła Aleksandra Skrzyniarz, dwie minuty później piłka wpadła do siatki po odbiciu się od zawodniczki gospodyń, Weroniki Bulandy, a wynik strzałem z przedłużonego rzutu karnego ustaliła w 37 min Gabriela Kusion.
TS Iskra: Karolina Placek – Aleksandra Skrzyniarz 2, Katarzyna Trytek 2, Gabriela Kusion 1, Karolina Kozioł oraz Klaudia Skrzyniarz – Xymena Raputa 1, Milena Michałek.
(sm)
Fot. G. Dudek/ fb TS Iskra Tarnów
