W meczu dwudziestej trzeciej kolejki pierwszej ligi, siatkarki Roleski Grupy Azoty PWSZ Tarnów zagrały na wyjeździe z Asotrą Płomieniem Sosnowiec. Podopieczne trenera Marcina Wojtowicza wygrały 3-0 (25-14, 25-22, 25-17) i są o krok od zapewnienia sobie pierwszego miejsca po fazie zasadniczej. MVP sobotniego meczu wybrana została libero tarnowskiego zespołu, Anna Pawłowska.
W meczu dwudziestej trzeciej kolejki pierwszej ligi, siatkarki Roleski Grupy Azoty PWSZ Tarnów zagrały na wyjeździe z Asotrą Płomieniem Sosnowiec. Podopieczne trenera Marcina Wojtowicza wygrały 3-0 (25-14, 25-22, 25-17) i są o krok od zapewnienia sobie pierwszego miejsca po fazie zasadniczej. MVP sobotniego meczu wybrana została libero tarnowskiego zespołu, Anna Pawłowska.
W pierwszej partii o wyrównanej walce mówić można było tylko w przypadku kilku pierwszych piłek. Gdy w polu zagrywki stanęła Agnieszka Cur-Słomka szybko zrobiło się 8-3 dla zespołu trenera Marcina Wojtowicza. Kolejne minuty również należały do tarnowianek. Po całej serii błędów własnych gospodyń i punktowej zagrywce Gabrieli Ponikowskiej, na tablicy pojawił się rezultat 5-15. W dalszych fragmentach tej odsłony cały czas utrzymywała się bezpieczna przewaga zespołu z Tarnowa, który ostatecznie pozwolił rywalkom na zdobycie tylko czternastu punktów.
W drugim secie sosnowiczanki postawiły siatkarkom z Tarnowa znacznie większy opór. Początek tej odsłony przebiegał pod znakiem gry punkt za punkt i notowano wynik 6-6. Chwilę później po kolejnym błędzie gospodyń i asie serwisowym Katarzyny Wawrzyniak na tablicy pojawił się rezultat 11-8 dla Roleski Grupy Azoty, rywalki szybko doprowadziły jednak do remisu 12-12. Skuteczne ataki Agnieszki Cur-Słomki pozwoliły tarnowiankom na ponowne odskoczenie na dystans trzech punktów (13-16) i tym razem zespół trenera Marcina Wojtowicza nie pozwolił już dogonić się przeciwniczkom. Siatkarki Asotry Płomienia doprowadziły wprawdzie do stanu 19-20, ale końcówka seta znów należała do zespołu z Tarnowa. Rywalizację w tej partii zakończył atak Aleksandry Gancarz.
Trzecia odsłona rozpoczęła się dość niespodziewanie od prowadzenia 6-1 miejscowych. Przewagą tą sosnowiczanki nie cieszyły się jednak zbyt długo. Chwilę potem, gdy w polu zagrywki stanęła Klaudia Świstek, na tablicy pojawił się rezultat 8-8. Po fragmencie wyrównanej gry (11-11), ekipa Roleski Grupa Azoty wyszła na prowadzenie 16-13, a po punkcie zdobytym z zagrywki przez Aleksandrę Gancarz wygrywały 20-15. W końcówce siatkarki z Sosnowca popełniły całą serię błędów własnych, ułatwiając tym samym naszej drużynie odniesienie dwudziestego pierwszego zwycięstwa w sezonie.
Roleski Grupa Azoty PWSZ: Katarzyna Wawrzyniak, Magdalena Szabó, Agnieszka Cur-Słomka, Gabriela Ponikowska, Aleksandra Gancarz, Klaudia Świstek, Anna Pawłowska (libero) oraz Adrianna Kukulska, Karolina Szczygieł-Głód, Wiktoria Kowalska.
(sm)
Zdjęcie ilustracyjne
