W dniu 25 lipca w, miejscowościach Zabawa i Wał-Ruda odbyły się tradycyjnie obchody 77. rocznicę Akcji "III Most", która pozwoliła uchronić Wyspy Brytyjskie przed jeszcze większym zniszczeniem i przyczyniła się do szybszego zakończenia II wojny światowej. Honorowy patronat nad nimi sprawował Starosta Tarnowski Roman Łucarz. W Wał Rudzie obecni byli Wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, senator Włodzimierz Bernacki, Poseł Urszula Augustyn, Wicewojewoda Małopolski Ryszard Pagacz, oraz samorządowcy z powiatu tarnowskiego i gminy Radłów. 

W wydarzenu uczestniczyły również poczty sztandarowe, oraz liczne delegacje chcące upamiętnić bohaterów z ziemi tarnowskiej, którzy pomogli Anglii i przyczynili się do szybszego zakończenia II wojny światowej. Tegoroczne obchody rocznicy tej dramatycznej akcji rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod obeliskiem upamiętniającym uczestników operacji III Most. Następnie, w sposób symboliczny hołd bohaterom słynnej operacji wywiadowczej Armii Krajowej oddany został w Zabawie. Odprawiona została Msza św. w Sanktuarium Bł. Karoliny Kózki. W namiocie przy sanktuarium zaprezentowano gry terenowe i edukacyjne, poświęcone temu wydarzeniu, a także odbyła się projekcja filmu „Kurier”.

Defilada do miejsca pamięci

Przemowa Starosty

Starosta składa wieniec

- To wydarzenie było jednym z najważniejszych jeśli chodzi o działania w trakcie II wojny światowej, bo przecież ono ocaliło Londyn i o tym dobrze wiemy. Ja tylko ubolewam nad tym faktem, że to wydarzenie nie ma należytej rangi jeżeli chodzi o oprawę, bo tutaj dzisiaj powinni być również Brytyjczycy, powinni być wszyscy ci, dla których to wydarzenie sprawiło, że wojna trwała krócej – mówił starosta tarnowski Roman Łucarz.

Przemowa Wiesława Armatysa

Wiesław Armatys, zastępca burmistrza miasta i gminy Radłów powiedział: - Bohaterowie zostali nazwani tymi, którzy ocalili Londyn, być może nawet nie pozwolili odwrócić losów II wojny światowej. Cieszę się, że jest wśród nas – co prawda nieobecny - ale wśród nas jest ostatni uczestnik pan płk Zdzisław Baszak.

Uczestnicy spotkania słuchający przemówienia

Delegacje składają kwiaty

– To bardzo ważne wydarzenie, musimy o nim pamiętać – mówił Ryszard Pagacz, wicewojewoda małopolski. – 77 rocznica akcji, która jak wiemy z historii ocaliła Londyn. Dzięki zaangażowaniu miejskiej ludności, ale przede wszystkim żołnierzy AK i Batalionów Chłopskich udało się przetransportować przez Brindisi do Londynu części rakiety V-2. Ta cudowna broń Hitlera Wunderwaffe nie spełniła oczekiwań i twierdzimy, że w ten sposób został odwrócony bieg historii i zwycięstwo zaczęło się kierować na stronę aliantów – tłumaczył wicewojewoda.

Włodzimierz Bernacki i Ryszard Pagacz podczas składania wieńca

W akcji "III Most" udział brało 400 osób. Pomnik poświęcony ich bohaterstwu przypomina, że to właśnie mieszkańcy ziemi tarnowskiej ocalili Londyn.

Marek Podraza przy obelisku

- Tak naprawdę ci ludzie, którzy tutaj pracowali, którzy wykonali tę wspaniałą akcję zdobycia i wywiezienia części do broni V2, to przecież to jest to urządzenie, które później było wykorzystywane w Wielkiej Brytanii do ratowania nie tylko Londynu, ale przecież całego państwa angielskiego. Zrobili oni coś niesamowicie ważnego, jest to czyn godny upamiętnienia – powiedział Marek Podraza, radny powiatu tarnowskiego.

Widok na zgromadzonych, na pierwszym planie miejsce pamięci

Ks. por. Marcin Krępa wypowiada się dla telewizji tarnowskiej

- Akcja "III Most", którą staramy się uczcić i upamiętnić, pokazuje nam, że wielkie kampanie, wielkie bitwy, wielkie fronty, wielkie operacje wojenne, które znamy, mogły się odbywać i mogły być realizowane i prowadzone dzięki cichym bohaterom, którzy do tej pory są nieznani – ks. por. Marcin Krępa, 33. Batalion Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej w Dębicy.

Musztrujący żołnierze przy obelisku

TPL 1956

Podczas mszy w kościele

Operacja „Trzeci Most” polegała na przewiezieniu zdobytych części rakiety V-2 – tajnej broni Hitlera z Polski do Anglii. W tym celu w okupowanej Polsce musiał wylądować aliancki samolot. Na miejsce lądowania wybrano pola w Wał Rudzie koło Zabawy. Ostatecznie do przerzucenia zdobytych fragmentów V-2 doszło w nocy z 25 na 26 lipca 1944 roku. Dowódcą akcji był Zdzisław Baszak. Anglicy znając budowę rakiety mogli się skuteczniej bronić.

Fot. Paweł Topolski