„Portrety” to wystawa fotografii przedstawiająca historie ludzi żyjących na ulicach. Jej autorem jest Lee Jeffries. Wyjątkowe kadry można podziwiać przed budynkiem Centrum Sztuki Mościce od dziś 1 kwietnia. Ze względu na obostrzenia, wernisaż portretów się nie odbędzie.
Lee Jeffries, angielski fotograf urodzony w Manchesterze, początkowo zajmował się fotografowaniem imprez sportowych. W 2008 roku, po spotkaniu na ulicy w Londynie bezdomnej dziewczyny, postanowił zmienić swoje podejście do fotografii. Ludzie bezdomni stali się tematem jego sztuki, a pasja okazała się jego życiową misją.
Artysta nie robi zdjęć z ukrycia, jak wielu innych fotografów. Portretowani często żyją na marginesie społeczeństwa, dotknięci chorobą psychiczną lub są uzależnieni. Jeffries stara się do każdego z nich podejść indywidualnie. Tym samym stara się robić to z szacunkiem do nich, by nie czuli się oni odzierani z godności, a jednocześnie na tyle mu zaufali, by mógł ukazać ich prawdziwe emocje.
Wystawę będzie można oglądać do 4 maja.
(pm)
