Żywa szopka ponownie pojawiła się w Tarnowie. Już po raz dwudziesty na zwiedzających ją w klasztorze u ojców bernardynów, czekają zwierzaki. Atrakcja będzie czynna do 7 stycznia w godzinach od 9 do 19.
Tarnowianie mają okazję zobaczyć alpaki, osiołka, kozy miniaturki oraz karłowatą krowę zebu. – Nowością są owce quessant, które nazywane są najmniejszymi owcami świata, mają podwójne kręcone rogi, są bardzo efektowne. W szopce pojawiły się też kozy walizerskie, które mają długą sierść. Ogólnie przekazaliśmy wszystkie zwierzęta, które mogą przebywać w niskich temperaturach na zewnątrz - mówi pan Krzysztof, który wypożycza zwierzęta do żywej szopki.
Właściciel zwierząt prosi także, by nie dokarmiać ich w trakcie odwiedzania szopki. Nad ich zdrowiem czuwa lekarz weterynarii.
Opiekunem tegorocznej szopki jest po raz kolejny ojciec Ewodiusz Bylica.
(mt)