W kilka miesięcy tarnowscy policjanci ustali dane sprawców kradzieży paliwa. Przedstawili im ponad 30 zarzutów na terenie 6 województw, a sprawę zakończyli aktem oskarżenia i przesłaniem dochodzenia do tarnowskiej prokuratury. Dwóch mężczyzn będzie odpowiadać przed sądem, grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Pod koniec ubiegłego roku do tarnowskich policjantów zgłosił się jeden z przedsiębiorców transportowych, który powiadomił o podejrzeniu kradzieży paliwa z ciągników siodłowych stanowiących jego własność. Wskazał prawdopodobne miejsce tego przestępstwa w powiecie tarnowskim. Przyjęte zgłoszenie przekazano policjantom z Komisariatu Policji Tarnów-Centrum, którzy zweryfikowali przekazane informacje. We wskazanym miejscu wprawdzie nie ujawniono ciężarówek, ale zabezpieczono kanistry z paliwem. Właściciel posesji jednak nie potrafił nic powiedzieć na temat odnalezionych zbiorników z paliwem. Żmudne analizowanie tras przejazdów kierowców i ich porównywanie z zebranym materiałem dowodowym pozwolił na wytypowanie kilkunastu takich miejsc w Polsce, gdzie dochodziło do spuszczania oleju napędowego ze zbiorników samochodów ciężarowych. Został także wytypowany, jak się później okazało sprawca tego procederu. Mężczyzna zatrudniony w firmie wykorzystywał „nadwyżki” paliwa w kierowanym samochodzie ciężarowym i sprzedawał osobom, z którymi współpracował. Został on zatrzymany, a zebrany materiał dowodowy świadczył jednoznacznie o przestępczej jego działalności. Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży paliwa i jego sprzedaży. Policjanci udowodnili mu 31 takich kradzieży w 6 województwach; małopolskim, śląskim, wielkopolskim, lubuskim, dolnośląskim oraz mazowieckim. Zatrzymano także pasera, który usłyszał także zarzut udziału w przestępczym procederze. Obaj panowie będą odpowiadać przed tarnowskim sądem z wolnej stopy za przestępstwo określone w artykule 278 kodeksu karnego. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.