Tarnowskie łabędzie z Parku Strzeleckiego zostały we wtorek zabrane do podmiejskiego gospodarstwa rolnego, w którym zwykle spędzają zimę. Dzisiaj natomiast będzie podjęta próba przetransportowania kolejnych łabędzi, tym razem z pobliskiego Parku Piaskówka.
Ptaki trafiają pod opiekę gospodarzy pod Tarnowem zawsze z początkiem sporych mrozów, bo zamarznięty staw mógłby być dla nich niebezpieczny. Zimę spędzają pod dobrą opieką. – Chcieliśmy zostawić je jak najdłużej w ich naturalnym środowisku, ponieważ w wodzie czują się najlepiej. Jednak aktualnie temperatura, która w nocy sięga kilkunastu stopni poniżej zera, jest dla nich niebezpieczna – tłumaczy Stefan Piotrowski, zastępca dyrektora Wydziału Infrastruktury Miejskiej.
Kaczki, które przebywają w Parkach Strzeleckim i Piaskówka zostały na miejscu, ponieważ w większości są to dzikie zwierzęta, nie należące do miasta. Schronienie znajdują w wybudowanych domkach na stawie.
(mt)