Na inaugurację rewanżowej rundy spotkań PGNiG Superligi, piłkarze ręczni Grupy Azoty SPR Tarnów doznali bardzo wysokiej – najwyższej w tym sezonie - porażki w wyjazdowym meczu z Azotami-Puławy. Do przerwy tarnowianie przegrywali różnicą czternastu bramek, aby ostatecznie ulec gospodarzom 23-38 (8-22).

Macz PGNiG Superligi piłki ręcznej mężczyzn: Grupa Azoty SPR Tarnów - Azoty-Puławy

Sobotnie spotkanie od początku przebiegało pod dyktando puławian, którzy w 4 min po rzucie Andriia Akimenki prowadzili już 4-0. W odpowiedzi na bramkę Shuichi Yoshidy, gospodarze trzykrotnie trafili między słupki i po dwóch z rzędu skutecznych rzutach Michała Jureckiego wygrywali 7-1. W 9 min Kacper Majewski doprowadził do stanu 8-3, pięć minut później jedyny tego dnia rzut karny dla miejscowych wykorzystał jednak Andrii Akimenko i na tablicy pojawił się rezultat 11-3. W dalszych minutach pierwszej połowy, gospodarze systematycznie powiększali dzielący oba zespoły dystans. W 16 min prowadzili 13-4, pięć minut później 16-5, a w 24 min 18-6. Największe do przerwy rozmiary, przewaga Azotów-Puławy osiągnęła w 30 min, gdy po fragmencie spotkania wygranym przez miejscowych 4-0, Piotr Jarosiewicz doprowadził do wyniku 22-7.

Po zmianie stron, duński szkoleniowiec „siódemki” z Puław, Lars Walther, dał szansę gry wszystkim swoim zawodnikom, co pozwoliło tarnowianom na nawiązanie w miarę równorzędnej walki. W 39 min po trafieniu Bartosza Kowalczyka było jednak 28-11, a cztery minuty później Mateusz Seroka powiększył przewagę miejscowych do osiemnastu „oczek” (30-12). Seria trzech kolejnych bramek naszej drużyny, pozwoliła Grupie Azoty SPR na zmniejszenie w 53 min strat do czternastu trafień (32-18 po rzucie Jakuba Kowalika), dwie minuty później po kolejnym trafieniu Piotra Jarosiewicza Azoty-Puławy wygrywały jednak 35-18. Na dwie minuty przed końcem na tablicy widniał rezultat 37-20. Bramka Shuichi Yoshidy i dwa trafienia Kacpra Majewskiego, zmniejszyły nieco rozmiary przegranej „siódemki” trenera Patrika Liljestranda.

Grupa Azoty SPR: Dawid Ciochoń, Casper Liljestrand, Patryk Małecki – Shuichi Yoshida 5, Łukasz Kużdeba 4, Kacper Majewski 3, Wojciech Dadej 2, Kiryl Kniazeu 2, Jakub Kowalik 2, Ajdin Zahirović 2, Przemysław Mrozowicz 1, Albert Sanek 1, Marcin Wajda 1, Kamil Pedryc, Rennosuke Tokuda, Mateusz Wojdan.

(sm)

Zdjęcie ilustracyjne