W bardzo ważnym dla układu dolnych rejonów tabeli spotkaniu drugiej ligi siatkówki kobiet, UKS Jedynka Tarnów zmierzył się na wyjeździe z AZS UMCS Lublin. Spotkanie to zakończyło się przegraną naszego zespołu i przed ostatnią kolejką pierwszej rundy tarnowianki zajmują przedostatnie miejsce w tabeli.

Siatkarki UKS Jedynka Tarnów

Mimo zmęczenia długą podróżą, pierwszy set zakończył się wygraną zespołu prowadzonego przez Urszulę Świerczek i Beatę Wyrobę. Potem tarnowianki grały jednak „falami” i mimo dobrej postawy w przyjęciu miały problem z kończącymi atakami. W dodatku w drugim secie, po zderzeniu z koleżanką z drużyny, kontuzji doznała podstawowa libero UKS Jedynka, Monika Chmura, która już do końca spotkania nie pojawiła się na boisku. Efekt tego wszystkiego był taki, że w trzech kolejnych setach siatkarki z Tarnowa musiały uznać wyższość akademiczek, przegrywając 1-3 (25-22, 22-25, 21-25, 18-25).

- Był to nasz najsłabszy mecz w tym sezonie. Po dobrym w naszym wykonaniu pojedynku z Tomasovią Tomaszów Lubelski, tym razem rozegraliśmy po prostu kiepskie spotkanie. Jechaliśmy do Lublina po punkty, dziewczyny za bardzo chciały chyba jednak wygrać i zabrakło im zimnej głowy. Inna sprawa, że zespół z Lublina bardzo dobrze w tym spotkaniu bronił – podsumowała występ tarnowskiego zespołu Urszula Świerczek.

UKS Jedynka: Dominika Bochenek, Kalina Warchoł, Małgorzata Flaga, Zuzanna Stachura, Dominika Starzyk, Julia Stachura, Monika Chmura (libero) oraz Dominika Małek, Dominika Zelek, Gabriela Stachura, Martyna Mękal (libero).

(sm)