Trzeci w tym sezonie mecz w Arenie Jaskółka Tarnów stoczą w sobotę futsaliści pierwszoligowego beniaminka, Unii Tarnów. Rozpoczynający się o godz. 20 pojedynek z Gwiazdą Ruda Śląska rozegrany zostanie bez udziału publiczności.
Zespół z Rudy Śląskiej to spadkowicz z ekstraklasy. W poprzednim sezonie rozegrał w gronie najlepszych krajowych zespołów osiemnaście spotkan, spośród których tylko dwa rozstrzygnął na swoją korzyść. Pamiętać jednak należy, że w jednym z nich pokonał 7-3 brązowego medalistę Mistrzostw Polski, Gattę Zduńska Wola. Ślązacy zakończyli rozgrywki ekstraklasy z dorobkiem ośmiu punktów. Wywalczyli je na swoim boisku, przegrywając wszystkie dziesięć meczów wyjazdowych.
Tę fatalną wyjazdową serię Ślązacy przerwali dopiero w ostatnią niedzielę września, w jedynym dotychczas meczu poza Rudą Śląską pokonując 5-4 Kamionkę Mikołów. Na swoim boisku wiodło im się natomiast ze zmiennym szczęściem: na inaugurację wygrali 6-5 z AZS UMCS Lublin, w dwóch ostatnich meczach doznali natomiast wysokich porażek, przegrywając 3-7 z GKS Tychy i 3-12 z Sośnicą Gliwice.
Aktualnie Gwiazda z dorobkiem sześciu punktów zajmuje siódme miejsce w tabeli, bezpośrednio wyprzedzając Unię, mającą w dorobku wygraną (4-2 z AZS UMCS Lublin), dwa remisy (2-2 z Futsalem Nowiny i 5-5 z Kamionką Mikołów) oraz porażkę (2-8 z BSF Bochnia).
(sm)