Ponad 5-godzinna blokada autostrady w kierunku Tarnowa związana, z jak się później okazało, z kolizją samochodów ciężarowych. Jeden z kierujących najprawdopodobniej … przysnął.

Przed godziną 16 służby ratunkowe zostały zaalarmowane, a zawiadamiający poinformowali o paraliżu odcinka autostrady w kierunku Tarnowa tuż za węzłem w Brzesku. Z przekazanych informacji wynikało, że doszło do zderzenia dwóch samochodów ciężarowych, co spowodowało całkowitą blokadę nitki w kierunku Tarnowa oraz zwężenie do jednego pasu ruchu nitki w kierunku Krakowa. Policjanci tarnowskiego ruchu drogowego, którzy na co dzień obsługują ten odcinek autostrady ustali, że kierowca autolawety nie zachował należytej ostrożności oraz uwagi i wjechał w tył innego pojazdu ciężarowego. Siła uderzenia musiała być na tyle duża, że ciężarówka została wypchnięta na pas rozdzielający i zawiesiła się na barierze oddzielającej pasy autostrady. W tej kolizji uczestniczyli jedynie dwaj kierowcy ciężarówek, którym na szczęście nic się nie stało. Wystarczyła pomoc ratowników medycznych, którzy zostali skierowani do obsługi zdarzenia.

Niestety utrudnienia potrwały do późnych godzin wieczornych, ponieważ usunięcie ciężarówek nie było proste. Skierowany na miejsce ciężki sprzęt obsługi, udrożnił drogę dopiero po godzinie 21.

Sprawca tego zdarzenia został ukarany mandatem karnym w wysokości 700 złotych w związku ze zbiegiem wykroczeń oraz do jego konta kierowcy policjanci dopisali 7 punktów karnych.

Wczorajsza sytuacja pokazuje, jak ważny jest cykliczny odpoczynek kierowców, którzy przemierzają setki kilometrów dziennie. Tarnowscy policjanci apelują o zdrowy rozsądek, jazdę z dozwolona prędkością oraz podstawową zasadę w ruchu drogowym – ograniczonego zaufania.

Blokada autostrady A4 na wysokości Sterkowca

Blokada autostrady A4 na wysokości Sterkowca
Blokada autostrady A4 na wysokości Sterkowca
Blokada autostrady A4 na wysokości Sterkowca
Blokada autostrady A4 na wysokości Sterkowca
Blokada autostrady A4 na wysokości Sterkowca