Podobnie jak w ubiegłym tygodniu, także i podczas ostatniego majowego weekendu, o punkty w seniorskich ligach piłki nożnej walczyć będzie sześć zespołów z naszego miasta. Tym razem pauzować będzie ekipa Błękitnych 1947 Tarnów. Z pozostałych naszych drużyn, aż pięć zaprezentuje się przed tarnowskimi kibicami.
W dwudziestej kolejce pierwszej ligi kobiet, Tarnovia w sobotę o godz. 15 zmierzy się na stadionie przy ul. Bandrowskiego z Wandą Kraków. Ekipa ze stolicy Małopolski klasyfikowana jest na dziewiątej pozycji, mając szesnaście punktów mniej od zajmującej czwarte miejsce Tarnovii. Krakowianki w meczach wyjazdowych odniosły trzy zwycięstwa i doznały sześciu porażek. Strzeliły w nich tylko dziewięć bramek, niemal połowę z nich zdobywając w wygranym 4-0 spotkaniu z MUKS-em Tomaszów Mazowiecki. Na wiosnę zawodniczki Wandy spisują się bardzo słabo. Jedyne punkty zdobyły w meczu siódmej kolejki rundy rewanżowej, w który na własnym boisku pokonały 1-0 Sokoła Kolbuszowa Dolna. W pozostałych siedmiu spotkaniach schodziły z boiska pokonane, notując bilans bramkowy 2-23. W pierwszej rundzie, Tarnovia wygrała w Krakowie 4-0.
Lidera wschodniej grupy małopolskiej czwartej ligi, Unię Tarnów, czeka w sobotę o godz. 17 domowy mecz z GKS-em Drwinia. Goście, którzy w środę, w finałowym meczu Pucharu Polski na szczeblu TOZPN przegrali 2-3 z Tarnovią, zajmują trzynaste miejsce w tabeli. W trzynastu meczach poza swoim boiskiem zdobyli dziesięć punktów, wygrywając z Orkanem Szczyrzyc, Olimpią Pisarzowa (po 3-1) i Dunajcem Zakliczyn (1-0) oraz remisując 1-1 z BKS-em Bochnia. Rundę rewanżową rozpoczęli od dwóch wygranych, w kolejnych siedmiu meczach zdobyli jednak tylko jeden punkt (nie licząc walkoweru za mecz z Olimpią Pisarzowa), dzieląc się punktami z zespołem z Bochni. Jesienią ubiegłego roku, Unia wygrała w Drwini 2-0.
W innym spotkaniu o czwartoligowe punkty, Tarnovia zagra przed swoją publicznością z Dunajcem Zakliczyn. Mecz ten również rozpocznie się w sobotę o godz. 17. Ekipa z Zakliczyna na cztery kolejki przed końcem sezonu zajmuje w tabeli czternaste miejsce, tylko o punkt wyprzedzając przedostatni w tabeli LKS Szaflary. Dunajec ma identyczny bilans meczów wyjazdowych jak GKS Drwinia: trzy zwycięstwa (2-0 z Okocimskim Brzesko, 3-0 z LKS-em Szaflary i 4-1 z Olimpią Pisarzowa, remis (2-2 z Glinikiem Gorlice) oraz dziewięć porażek. Na wiosnę spisuje się natomiast jeszcze słabiej od ekipy z Drwini. Nie licząc walkoweru za spotkanie z Olimpią, zdobył bowiem tylko sześć „oczek”, wygrywając na swoim boisku z LKS-em Szaflary (2-1) i Barciczanką (2-0). Dla Unii i Dunajca będzie to trzecia w tym sezonie konfrontacja, jesienią dwukrotnie zmierzyły się bowiem w Zakliczynie. W meczu Pucharu Polski 5-2 wygrał Dunajec, w spotkaniu ligowym 4-0 zwyciężyły „Jaskółki”.
W czwartej lidze kobiet, druga drużyna Tarnovii o dwunaste z rzędu zwycięstwo powalczy w sobotę o godz. 13 w wyjazdowym meczu z Dąbrovią Dąbrowa Tarnowska, którą w pierwszej rundzie pokonała 5-1. Dąbrowianki zajmują wprawdzie w tabeli trzecie miejsce, do tarnowianek tracą jednak aż piętnaście „oczek”. W sześciu meczach domowych odniosły pięć zwycięstw, jedyne punkty tracąc w przegranym 0-2 spotkaniu z Dębem Zabierzów Bocheński. W pozostałych pojedynkach na własnym boisku strzeliły trzynaście bramek, tracąc zaledwie jedną. Na wiosnę wygrały oba mecze u siebie (2-0 ze Szreniawą Nowy Wiśnicz i 5-0 z Nieszkowianką) oraz przegrały na wyjazdach z: Dębem Zabierzów Bocheński (0-9), Uranem Łukowica (0-3) i Zielonką Wrząsowice (0-4).
Tarnowski Metal, w sobotę o godz. 17 zagra na stadionie przy ul. Warsztatowej z LUKS-em Wola Radłowska. Zespół ten klasyfikowany jest w tabeli klasy okręgowej na przedostatniej, piętnastej pozycji. W dwudziestu sześciu spotkaniach zdobył tylko trzynaście punktów. Z trzynastu wyjazdów piłkarze beniaminka, przywieźli sześć „oczek”, gromiąc 6-1 LKS Ładna oraz remisując z Pogórzem Pleśna (3-3), Ciężkowianką (0-0) i KS US Śmigno (2-2). Wygrana z LKS-em Ładna była jedynym w rundzie rewanżowej zwycięstwem ekipy z Woli Radłowskiej, która na wiosnę po stronie plusów zapisać może jeszcze remisy w Śmignie i Ciężkowicach. W pierwszej rundzie pojedynek LUKS – Metal zakończył się wynikiem 1-1.
Występująca w klasie „B”, Iskra Tarnów, w niedzielę o godz. 11 zagra przed swoją publicznością z dziesiątą w tabeli Alfą Siedliska. Zespół ten radzi sobie całkiem nieźle w meczach wyjazdowych, z jedenastu takich spotkań przywiózł jedenaście punktów (trzy zwycięstwa, cztery remisy i cztery porażki). W rundzie rewanżowej piłkarze z Siedlisk dwukrotnie zdobyli komplet punktów, pokonując 2-1 Zryw Nowy Wieś i 2-0 WKS Siemiechów oraz zanotowali trzy remisy: 3-3 z Tarnowcem, 0-0 z LKS-em Rzepiennik Strzyżewski i 1-1 z LKS-em Niwka (oprócz ostatniego, wszystkie te mecze Alfa zagrała u siebie). W pierwszej rundzie zdecydowanie lepsza okazała się Iskra, wygrywając na wyjeździe 5-2.
(sm)
