Powodzeniem zakończył się pierwszy dzień Akcji Mrozy w Tarnowskim Azylu dla Zwierząt. Na odzew pracowników odpowiedzieli mieszkańcy, którzy przygarnęli w sumie 61 psów.

Wierzymy, że mieszkańcy Tarnowa i nie tylko pokażą swoje ogromne serce dla zwierząt i przyjadą dziś do naszego schroniska aby zabrać psiaki na czas przymrozków do ciepłego domku – taki apel na azylowym Facebooku pojawił się wczoraj, 7 stycznia.

Zamysł akcji był taki, by na czas najniższych temperatur znaleźć dom dla jak największej liczby zwierząt. W najbliższych dniach temperatura w nocy ma spaść do -17 st. C, stąd obawa o zwierzęta przebywające w boksach. – Budy są ocieplane i wyściełane słomą, lecz wiadomo, że nic nie zastąpi ciepłego domu – wyjaśnia Adrian Starzyk, kierownik Tarnowskiego Azylu dla Zwierząt.

Tylko w niedzielę Azyl opuściło 61 psów z nowymi właścicielami. Wielu z nich deklarowało, że nie będą to tymczasowe adopcje. – Mamy nadzieję, że niedługo zobaczymy widok, którego dawno nie było, czyli puste klatki – mówi Adrian Starzyk.

W dalszym ciągu można pomóc mieszkańcom Azylu. Wystarczy przyjść do placówki mieszczącej się przy ul. Komunalnej 31. Chętni do adopcji (również tej tymczasowej) mogą zgłaszać się codziennie od godz. 9 do 18. Należy zabrać ze sobą dowód osobisty.

Obecnie w Azylu znajduje się około 70 psów, a także koty.

(ww)

fot. FB Tarnowski Azyl dla Zwierząt