Niespełna 17-latkowie z Tarnowa niszczyli co spotkali na swojej drodze. Rozbili szyby w wiacie przystankowej oraz witrynie sklepowej, a także kopali po karoserii samochodu uszkadzając pokrywę bagażnika, a następnie skradli z niego tablicę rejestracyjną. Jak tłumaczyli zrobili to… z nudów.

Po świecie Trzech Króli do policjantów z Mościc dotarły zgłoszenia o uszkodzeniu samochodu osobowego i kradzież z niego jednej tablicy rejestracyjnej, a także rozbitych bocznych modułach szklanych w jednej z wiat przystankowych w Tarnowie. Kryminalni z mościckiej jednostki po kilku dniach wytypowali osoby, które mogły dokonać tego uszkodzenia. Zostali oni zatrzymani, a następnie policjanci udowodnili im te przestępstwa. Sprawcami okazali się dwaj 17-latkowie z Tarnowa, którzy z nudów uszkodzili samochód oraz rozbili szybę przystankową. Ponadto policjanci udowodnili im rozbicie szyb w jednej z witryn sklepowych w centrum miasta. Obaj przyznali się do tych zniszczeń.

Młodzi mieszkańcy miasta usłyszeli zarzuty uszkodzenia trzech różnych obiektów na łączną sumę ponad 3500 złotych. Czeka ich postępowanie sądowe za naruszenie artykułu 288 kodeksu karnego, za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności, a dodatkowo naprawienie szkody.

  • uszkodzenia pokrywy bagażnika srebrnego pojazdu
  • Rozbite szyby w oknie wystawowym
  • wiata przystanku autobusowego o nazwie Koszycka-Krakowska z rozbitymi dwiema bocznymi szybami