Niebezpiecznie na drogach regionu tarnowskiego. W ciągu kilku dni tarnowscy policjanci odnotowali kilka groźnie wyglądających zdarzeń drogowych, z których część została zakwalifikowana jako wypadki, a pozostałe jako kolizje drogowe.
Stłuczki zaczęły się już w czwartek na tarnowskim odcinku autostrady w kierunku do Rzeszowa. W pierwszym przypadku nad ranem około 4.15 kierowca fiata uderzył w tył ciągnika siodłowego (TIR-a). Nikomu nic się nie stało, a nieuważny kierowca został ukarany mandatem karnym. Dzień później doszło do kolejnego zdarzenie na autostradzie, tym razem kierowca ciężarówki uderzył w samochód osobowy. Chwilę później następna kolizja z udziałem samochodu osobowego i ciężarowego. W niedzielę policjanci tarnowskiej drogówki także w nocy interweniują w związku z uderzeniem w bariery energochłonne. Kobieta usnęła za kierownicą i zakończyła swoja podróż na barierkach autostrady. Tym razem skończyło się pouczeniem.
Niebezpiecznie jednak było w Lubczy. W sobotę przed południem policjanci zostali wezwani do wypadku, w którym uczestniczyły dwa pojazdy audi oraz skoda. Oba w chwili przybycia policjantów znajdowały się poza pasem drogi. Jeden leżał na stercie drewna, drugi rozbił infrastrukturę przydomowego tartaku. Z relacji osób biorących udział w wypadku ustalono, że 21-letni kierowca audi z powiat dębickiego, bez uprawnień do kierowania podjął manewr wyprzedzania skody. W momencie rozpoczęcia tego manewru z naprzeciwka nadjechał inny samochód i wówczas kierowca audi, szybko chciał powrócić na swój pas ruchu. Uderzył w tył skody i wytrącił jego kierowcę, 46-letnią mieszkankę również powiatu dębickiego z drogi, która podróżowała wraz ze swoim 17-letnim synem. Kobieta uderzyła w bok zaparkowanego ciągnika rolniczego, a następnie rozbiła elementy infrastruktury przydomowego tartaku. W wyniku uderzenia ranny został jej 17-letni syn, który trafił do szpitala. Kierowca audi również wypadł z drogi, a jego samochód wbił się z drewniane bale przygotowane do obróbki. Jemu nic się nie stało.
W ostatnim tygodniu tarnowscy policjanci zatrzymali 6 nietrzeźwych kierowców, odnotowali 3 wypadki, w których 5 osób zostało rannych, a także 40 kolizji drogowych. 6 kierowców straciło swoje prawa jazdy, z czego 3 za przekroczenie dozwolonej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym.
Życzymy wszystkim szerokiej drogi i apelujemy o zachowanie spokoju i zdrowego rozsądku przy kierowaniu swoimi samochodami. Pośpiech jest złym wróżbitą, nie warto się denerwować i spieszyć za kierownicą.