Trzynastą już kolejkę spotkań rozegrają podczas tego weekendu drużyny walczące o punkty w trzeciej lidze koszykówki mężczyzn. MUKS 1811 Unia Tarnów w niedzielę o godz. 16 zagra w Wadowicach z tamtejszą Skawą.
Zespół z Wadowic w dotychczasowych meczach odniósł sześć zwycięstw i doznał pięciu porażek. Zdobył więc siedemnaście punktów, co daje mu aktualnie szóste miejsce w tabeli.
Lokata dokładnie w środku trzecioligowej stawki nie oznacza jednak, że podopiecznych grającego trenera Dominika Niemczury czeka w niedzielę łatwe zadanie. W spotkaniach rozegranych na swoim boisku, Skawa doznała bowiem tylko jednej porażki, na inaugurację sezonu przegrywając 78-84 z MKS Elektret Limanowa. W kolejnych domowych meczach wadowiczanie nie znaleźli już pogromcy, kolejno pokonując: Cracovię 1906 Szkołę Gortata Kraków (87-62), AZS Politechnika Rzeszowska (86-44), SKF Jura Basket Zabierzów (70-55) oraz STK Wikar Nowy Sącz (66-63).
W pierwszym meczu rewanżowej rundy rozgrywek, ekipa z Wadowic ponownie nie poradziła sobie z liderem z Limanowej, przegrywając na wyjeździe bardzo wyraźnie, bo 67-107. Porażka ta przerwała serię pięciu kolejnych zwycięstw Skawy.
Pierwszy w tym sezonie mecz pomiędzy MUKS 1811 Unią i Skawą, rozegrany w październiku ubiegłego roku w hali Miejskiego Domu Sportu w Tarnowie-Mościcach, zakończył się wygraną gospodarzy 77-60 (19-17, 24-16, 14-12, 20-15). W zwycięskim zespole najskuteczniejsi w tym meczu byli Jacek Sulowski i Dawid Szewczyk – po 20 pkt., a dziesięć punktów zdobył Dawid Łazarz. Wśród gości najlepsi pod tym względem byli natomiast: Michał Grządziel – 23, Wojciech Pabich – 14 oraz grający szkoleniowiec Skawy, Piotr Kunowski – 11.
(sm)