W zaległym meczu czwartej serii PGNiG Superligi, piłkarze ręczni Grupy Azoty SPR Tarnów zmierzyli się wczoraj w Kielcach z mistrzem Polski i aktualnym liderem, ekipą Łomży Vive Kielce. Tarnowianie przegrali wprawdzie 26-37, ale jeszcze kwadrans przed końcem na tablicy widniał wynik 22-22.

Piłkarze ręczni Grupy Azoty SPR Tarnów

„Siódemka” z Tarnowa, która pojechała do Kielc w jedenastoosobowym tylko składzie, przystąpiła do wczorajszego meczu bez kompleksów. Spotkanie rozpoczęło się od trafienia Przemysława Mrozowicza, a w 7 min po drugiej bramce Shuichi Yoshidy, Grupa Azoty SPR prowadziła 4-2. Mało tego, w 12 min dzięki dwóm z rzędu trafieniom Alberta Sanka i pierwszym z sześciu rzutów karnych wykorzystanych przez Rennosuke Tokudę, podopieczni trenera Patrika Liljestranda wygrywali 8-4. Dalsze minuty pierwszej połowy przebiegały jednak pod dyktando kielczan. Już w 15 min do remisu 8-8 doprowadził Sebastian Kaczor, a trzy minuty później po rzucie Daniela Dujshebaeva gospodarze prowadzili 10-9. W 23 min Kiryl Kniazeu wyrównał jeszcze stan pojedynku na 12-12, rzut karny Branko Vujovicia oraz bramkowe akcje Daniela Dujshebaeva i Cezarego Surgiela, spowodowały jednak, że pierwsza połowa zakończyła się trzybramkową wygraną Łomży Vive Kielce.

Chwilę po przerwie i trafieniu Szymona Sićki, wzrosła ona do czterech bramek, ale w 34 min po rzucie Mateusza Wojdana na tablicy pojawił się wynik 17-16. Tarnowianie nie poprzestali na tym. Dwa rzuty karne wykorzystane przez Rennosuke Tokudę spowodowały, że w 38 min było 18-18, a kolejne dwa trafienia japońskiego rozgrywającego wyprowadziły w 41 min nasz zespół na prowadzenie 21-20. Na kwadrans przed końcem po raz czwarty tego dnia trafił Przemysław Mrozowicz i było 22-22. Końcowe piętnaście minut przebiegało jednak zdecydowanie pod dyktando ekipy siedemnastokrotnego mistrza Polski. Kielczanie zdobyli osiem bramek z rzędu i w 52 min po akcji Michała Olejniczaka prowadzili 30-22. W ostatnich fragmentach spotkania powiększyli jeszcze dzielący oba zespoły dystans, zwyciężając 37-26 (15-12).

Grupa Azoty SPR: Casper Liljestrand, Patryk Małecki – Rennosuke Tokuda 10, Przemysław Mrozowicz 4, Albert Sanek 4, Kiryl Kniazeu 3, Shuichi Yoshida 3, Mateusz Wojdan 2, Łukasz Kużdeba, Kacper Lazarowicz, Kacper Majewski.

(sm)