Rządowy projekt nowelizacji ustaw podatkowych może poważnie uderzyć w budżety samorządów. Chodzi o podwyższenie limitu umożliwiającego osobom prowadzącym pozarolniczą działalność gospodarczą opodatkowanie w formie ryczałtu - z 250 tys. euro do 2 mln euro. W skali kraju samorządy stracić mogą na tej zmianie 1,4 mld zł.

Jedną ze zmian proponowanych przez resort finansów w projekcie nowelizacji ustaw podatkowych jest podwyższenie limitu umożliwiającego podatnikom prowadzącym pozarolniczą działalność gospodarczą opodatkowanie w formie ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych z 250 tys. euro do 2 mln euro. Problem leży w tym, iż zryczałtowany podatek dochodowy nie podlega dystrybucji do jednostek samorządowych, tak jak to dzieje się z podatkiem PIT i CIT, w którym samorządy mają swoje udziały, a wpływy z tego tytułu stanowią bardzo poważną pozycję w samorządowych budżetach. Nowe pomysły resortu finansów mogą spowodować w samorządowych budżetach straty w wysokości 1,4 mld zł w skali kraju.

Przedstawiciele Ministerstwa finansów otwarcie przyznają, iż samorządy mogą mieć w związku z nowelizacją problemy ze spięciem budżetów, bowiem projekt nie przewiduje rekompensaty. Samorządowcy protestują i mówią, że gdyby nowelizacja weszła w życie musi być rekompensata utraconych z jej powodu dochodów.