W rozegranym wczoraj w Szczucinie półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski na szczeblu Tarnowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, czwartoligowa Tarnovia po rzutach karnych pokonała grającą w klasie okręgowej miejscową Wisłę. W finale tarnowianie zmierzą się z innym czwartoligowcem, GKS-em Drwinia.

Wczorajszy mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia. W 3 min Wojciech Mącior wykorzystał fatalny w skutkach błąd bramkarza Wisły (Jakub Szymański zbyt długo zwlekał z wybiciem piłki) i po przejęciu futbolówki skierował ją do pustej bramki. W kolejnych minutach również więcej okazji do wpisania się na listę strzelców mieli tarnowianie, wyrównującego gola zdobyli jednak piłkarze ze Szczucina. W 90 min Wisła wywalczyła rzut wolny, po którym Radosław Łachut główką ustalił wynik na 1-1 (0-1).

Konkurs rzutów karnych rozpoczął się od próby wykorzystanej przez Michała Barucha. W odpowiedzi pomylił się Szczepan Kołton, po strzale którego piłka trafiła w słupek. Kolejne „jedenastki” dla Tarnovii wykorzystali: Wojciech Mącior, Patryk Dydyk, Bartosz Tokarczyk oraz Mateusz Baruch i nasz zespół zwyciężył 5-3.

W finale Pucharu Polski na szczeblu Tarnowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, Tarnovia zagra z GKS-em Drwinia, który w drugim wczorajszym półfinale – również po rzutach karnych – pokonał Jadowniczankę. Finałowe spotkanie rozegrane zostanie w środę 22 maja o godz. 17.30 na boisku w Drwini.

(sm)