Bardzo udanie zakończyli rok piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów. W wyjazdowym meczu siedemnastej serii, podopieczni trenera Marcina Janasa pokonali 27-25 (13-13) MMTS Kwidzyn i niezależnie od wyników pozostałych spotkań reprezentacyjną przerwę w rozgrywkach spędzą na szóstej pozycji w tabeli.

Mecz Orlen Superligi piłkarzy ręcznych: MMTS Kwidzyn - Grupa Azoty Unia Tarnów

Na pierwszą bramkę czekać trzeba było do 4 min, kiedy na listę strzelców wpisał się Ryszard Landzwojczak. Dwie minuty później po trafieniu Pawła Podsiadły było 1-2, ale w 9 min rzut karny wykorzystał Patryk Grzenkowicz i na tablicy pojawił się wynik 4-2. W 11 min Dzmitry Smolikau doprowadził do remisu 4-4, sześć minut później Filip Lewczyk spowodował jednak, że zespół trenera Bartłomieja Jaszki prowadził 8-5. W 18 min Dzmitry Smolikau zmniejszył straty „Jaskółek” do jednego trafienia (8-7), a w 21 min po dwóch z rzędu trafieniach Michała Słupskiego na tablicy pojawił się rezultat 10-10. Chwilę później tarnowianie mogli wyjść na prowadzenie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Marcel Zdobylak. W 25 min w jego ślady poszedł Paweł Podsiadło i minutę później po kolejnej bramce Filipa Lewczyka, miejscowi wygrywali 12-10. Ostatnie minuty pierwszej polowy należały jednak do tarnowian i po akcji Jakuba Sikory obie „siódemki” zeszły przy wyniku 13-13.

Po dziesięciu minutach gry w drugiej połowie było 15-15. Bramkowe akcje Łukasza Kucharzyka i Pawła Podsiadły spowodowały jednak, że w 41 min Grupa Azoty Unia po raz pierwszy prowadziła różnicą dwóch bramek (17-15). Ich radość z tego powodu trwała jednak bardzo krótko i w 44 min Mateusz Kosmala doprowadził do remisu 18-18. Przy stanie 20-20, nie pomylił się rzucający z linii siedmiu metrów Marcel Zdobylak, chwilę później po raz drugi tego dnia między słupki trafił Aliaksandr Bushkou i w 51 min tarnowianie wygrywali 22-20. W końcówce oba zespoły trafiały już na przemian i mecz zakończył się dwubramkową wygraną Grupy Azoty Unii. Bramkę pieczętującą wygraną „Jaskółek” zdobył w ostatniej akcji meczu – po czasie wziętym przez trenera Marcina Janasa na 16 sekund przed końcem – Albert Sanek.

Grupa Azoty Unia: Patryk Małecki - Dzmitry Smolikau 8, Paweł Podsiadło 5, Michał Słupski 4, Albert Sanek 3, Aliaksandr Bushkou 2, Jakub Adamski 1, Łukasz Kucharzyk 1, Vladyslav Parovinchak 1, Jakub Sikora 1, Marcel Zdobylak 1, Przemysław Mrozowicz.

(sm)

Fot. www.media.orlen-superliga.pl / Mateusz Falkiewicz