Niedzielnym meczem z Grupą Azoty Chemikiem Police, siatkarki Roleski Grupy Azoty ANS Tarnów zakończą serię pięciu z rzędu ligowych spotkań w Arenie Jaskółka Tarnów. Pojedynek z mistrzyniami Polski rozpocznie się o godz. 16.
Ekipa z Polic w ostatnich dziewięciu sezonach aż ośmiokrotnie sięgała po tytuł mistrzyń Polski (tytułu najlepszej polskiej drużyny nie zdobyła w tym czasie jedynie w sezonie 2018/19, który zakończyła na czwartej pozycji). W obecnych rozgrywkach policzanki mogą mieć jednak problem z wywalczeniem kolejnego złotego medalu. Po czternastu kolejkach plasują się bowiem na trzeciej pozycji, do wyprzedzających je ekip Developresu Bella Dolina Rzeszów i ŁKS Commercecon Łódź tracąc odpowiednio jedenaście i dziewięć punktów.
W poprzednim sezonie zespół z Polic doznał w rundzie zasadniczej tylko czterech porażek, teraz na osiem kolejek przed końcem już trzykrotnie schodził z boiska pokonany. Po raz pierwszy przytrafiło mu się to pod koniec listopada, kiedy na wyjeździe przegrał 1-3 z Uni Opole. Nie udało mu się wygrać również dwóch pierwszych tegorocznych spotkań. Najpierw przegrał u siebie 1-3 z ŁKS Commercecon Łódź, a tydzień później w takich samych rozmiarach uległ zespołowi z Rzeszowa.
W listopadzie ubiegłego roku w Policach, gospodynie po trwającym 77 minut spotkaniu pokonały Roleski Grupę Azoty ANS 3-0 (25-18, 25-16, 25-19). W zwycięskim zespole najskuteczniejsze były wówczas: Martyna Czyrniańska – 16 pkt., Jovana Brakocević-Canzian – 10 pkt. oraz Agnieszka Korneluk i Martyna Łukasik – po 8 pkt. W zespole z Tarnowa najlepiej punktowały natomiast Gabriela Ponikowska – 11 pkt., Katarzyna Marcyniuk - 10 pkt. i Wiktoria Kowalska - 9 pkt.
Warto wspomnieć, że policzanki z powodzeniem występują w Lidze Mistrzyń. W fazie grupowej wygrały cztery z sześciu spotkań, co dało im drugie miejsce w grupie i awans do play-offów.
(sm)