Sprzątanie po pożarze. Czy dioksyny w spalonym mieszkaniu są groźne dla zdrowia?

Pożar to bardzo groźne zjawisko, które niesie że sobą zarówno straty materialne jak i niestety także ofiary w ludziach. Sprzątanie po pożarze Poznań to dla wielu ludzi nieszczęście z koszmarnego snu. Domy i mieszkania najczęściej płoną jesienią i zimą. Jest to związane z koniecznością ogrzewania pomieszczeń, która pojawia się w tym okresie. Miejsca, gdzie mieszkamy docieplamy w różny sposób.

Są tradycyjne piece na paliwa stałe ale też grzejniki gazowe czy elektryczne. Niestety jakość tych urządzeń nie zawsze odpowiada wymogom bezpieczeństwa. Stąd stają się one przyczyną pożarów, które zabierają naszych bliskich i trawią dobytek. Spalanie odpadów komunalnych również nie poprawia jakości naszego powietrza.

Gdzie szukać pomocy po pożarze?

Po wybuchu pożaru pierwsza rzeczą jaką robimy jest ewakuacja z miejsca zdarzenia i zawiadomienie straży pożarnej. Gdy służby zakończą swoje działania pogorzelcy muszą zrobić wszystko, aby jak najszybciej wrócić do  normalnego życia. Należy więc zawiadomić ubezpieczyciela – jeśli jesteśmy właścicielami stosownej polisy a także przystąpić do usunięcia szkód, jakie wyrządził żywioł.

Jakie problemy mogą pojawić się w domu po pożarze?

Spalone sprzęty, okopcone ściany i podłogi zalane wodą po interwencji strażaków, to nie jedyne pozostałości po pożarze w naszym domu czy mieszkaniu. Bez względu jednak na to, jakie są straty, nie należy likwidować ich we własnym zakresie. Usuwanie skutków pożaru wymaga pomocy profesjonalistów. Wszechobecnej sadzy i okopceń nie da się zlikwidować domowymi sposobami. A to właśnie one są źródłem bardzo przykrego i trudnego do usunięcia smrodu spalenizny. W trakcie pożaru wyzwala się również wiele niebezpiecznych substancji, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla naszego zdrowia.

Toksyny obecne w trakcie pożaru- grupy dioksyn

Na swojej drodze ogień spotyka przedmioty wykonane z różnych materiałów. Palą się plastiki, drewno, tkaniny, farby i inne chemikalia, a także żywność. W procesie spalania wydzielają się toksyny, które nie tylko mają bardzo przykry zapach, ale również negatywny wpływ na organizm człowiek w tym pracę układu hormonalnego czy układu oddechowego i są to tzw. grupy dioksyn. Organizm człowieka nie toleruje dioksyn i niebezpiecznych substancji

Duże stężenie dioksyn u ludzi wywołują kaszel, mdłości oraz intensywne bóle głowy. Wdychane przez dłuższy czas spalonych tworzyw sztucznych uszkadza płuca i może trwale upośledzić organizm człowieka. Takim związkami chemicznymi można zatruć się dosłownie w kilka minut. Należy o tym bezwzględnie pamiętać, kiedy przyjdzie nam do głowy myśl o samodzielnym usuwaniu toksyn i szkodliwych substancji z miejsca pożaru. Rakotwórcze dioksyny w gospodarstwach domowych zdecydowanie lepiej usunąć za pomocą specjalisty z maszyną do suchego lodu, a toksycznymi związkami chemicznymi nie zajmować się bez odpowiedniego zabezpieczenia.

Czy wolno wdychać toksyny w małych ilościach?

W ludzkim organizmie nie ma systemu, który uchroniły, by nas przed wdychaniem toksycznych furanów. Objawy zatrucia będą widoczne od razu: mdłości, zawroty głowy i kaszel. Zawartość dioksyn na spalonej ścianie to duże zagrożenie dla naszych dłoni, dlatego prace czyszczące najlepiej przeprowadzać w rękawicach ochronnych. Ogólnie wiadomo, że metali ciężkich lepiej nie

dotykać.

Wpływ dioksyn na nasze płuca jest śmiercionośny i warto o tym pamiętać, kiedy myślimy o samodzielnym sprzątaniu po pożarze. Czyszczenie ścian z sadzy to nie to samo co mycie okien przed świętami. Szczególnie narażone są osoby ze słabszą odpornością, np. po utracie jelit w wypadku. Spalanie odpadów komunalnych w domowych piecach to również zagrożenia dla naszego najbliższego otoczenia, a szkodliwe substancje mogą uszkodzić nasze płuca, w takim samym stopniu jak metale ciężkie.

Środek do usuwania sadzy ze ścian – jaki najlepszy?

Sadzę, która odkłada się na ścianach i sufitach po pożarze, można próbować usunąć za pomocą różnych środków. Najbardziej podstawowym jest mydło malarskie. Na rynku dostępne są także bardziej specjalistyczne preparaty, które przydadzą się podczas likwidacji skutków pożaru. Należy jednak pamiętać, że mogą one być przydatne, gdy zabrudzenia sadzą zajmują niewielkie powierzchnie a przyczyną ich powstania są drobne awarie pieców czy innych grzejników. Na pewno jednak nie sprawdzą się w przypadku pożaru. Tu sprawdzi się jedynie sprzątanie wykonane przez fachowców, połączone z dezynfekcją pomieszczeń po pożarze.

Czyszczenie suchym lodem po pożarze – co daje?

Jeśli skutecznie i bezpiecznie chcemy pozbyć się sadzy ze ścian i sufitów warto zlecić firmie sprzątającej po pożarach czyszczenie suchym lodem. To nowoczesna i sprawdzona metoda likwidacji skutków po pożarowych. Wykorzystuje się tu urządzenia, w których skompresowane powietrze rozpędza cząstki suchego lodu do prędkości 500km/h. Powstała w ten sposób energia kinetyczna w połączeniu z bardzo niską temperaturą (- 78,5 stopnia Celsjusza) powoduje pękanie zanieczyszczeń i odpadanie ich od powierzchni. Suchy lód dociera do najbardziej ukrytych miejsc, pęknięć i szczelin, gdzie zmienia stan skupienia ze stałego na gazowy. Nie uszkadza i nie niszczy powierzchni, z którymi ma kontakt. Doskonale oczyszcza ściany, podłogi i sufity z sadzy, pyłu i okopceń. Ważne jest także to, że nie zostawia on żadnych odpadów własnych. Po jego zastosowaniu odpadami są tylko zanieczyszczenia po pożarowe.

Jakie urządzenia przydadzą się do dekontaminacji?

Pod pojęciem dekontaminacji kryje się zespół działań polegających na neutralizacji i usunięciu substancji szkodliwych dla zdrowia i życia ludzkiego, które powstają podczas pożaru. W zależności od tego, jaka metoda pozbywania się zagrożeń chemicznych i odoru spalenizny zostanie zastosowana, używane są rożne urządzenia. Gdy usuwa się skutki pożaru za pomocą tzw. suchej mgły wykorzystywany jest zamgławiacz. Wyrzuca on , pod dużym ciśnieniem, nadtlenek wodoru (H2O2), w postaci cząsteczek wielkości kilku mikronów. Ten dociera do wszelkich zakamarków, a jego skuteczność w zwalczaniu patogenów szacowana jest na 99,9%. Sucha mgła jest produktem podlegającym biodegradacji. Nie zawiera lotnych związków organicznych.

Urządzenia do ozonowania czyli przemysłowe generatory ozonu

Nowoczesnym i bezpiecznym sposobem dekontaminacji jest ozonowanie. Polega ono na wykorzystaniu dezynfekcyjnych właściwości odmiany tlenu zwanego ozonem. Został on odkryty w Niemczech w latach 40-tych XIX wieku. Po dokładnych badaniach stwierdzono, że trzeci atom tego gazu posiada zdolność absorpcji zanieczyszczeń. Wchłania on niechciane substancje i likwiduje je poprzez utlenienie. Zaczęto więc wykorzystywać ozon w odkażaniu powierzchni i powietrza. Ozon zabija wszelkie bakterie, wirusy , toksyny, grzyby i pleśnie. Jest bardzo skuteczny, a jednocześnie delikatny w działaniu. Po jego zastosowaniu pomieszczenia są bezpieczne pod względem chemicznym i biologicznym. Panuje też w nich przyjemny, świeży zapach. Proces ozonowania powinno zakończyć wietrzenie pomieszczeń. Jest to czas na utlenienie resztek tego niezwykłego gazu.

W przypadku szkód wywołanych przez pożar stosowane są przemysłowe generatory ozonu. Posiadają one bardzo dużą moc. Dużo większą niż generatory domowe, używane do ozonowania samochodów lub wody. Takie urządzenie jest w stanie wytworzyć duże stężenie tego gazu. Aby zlikwidować zapach spalenizny wskaźnik stężenia winien wynosić minimum 40ppm. Zadowalający efekt uda się uzyskać tylko po uprzedniej likwidacji źródła smrodu.

Komu zlecić sprzątanie po pożarze?

Sprzątanie po pożarze to bardzo duży problem. Straty bowiem są dotkliwe i trudne do zlikwidowania. Dlatego warto powierzyć te zadania profesjonalistom. Firmy sprzątające posiadające wykwalifikowaną kadrę i odpowiednie zaplecze techniczne najlepiej wywiążą się z tego zadania.