Podczas uroczystości mającej miejsce w Centrum Spotkania Kultur w Lublinie, przedstawiciele Akademii Nauk Stosowanych w Tarnowie odebrali pamiątkową statuetkę oraz dyplom za zajęcie pierwszego miejsca w typie uczelni w cyklu Akademickich Mistrzostw Polski. Podczas gali uhonorowano również siostry Aleksandrę i Natalię Kałuckie.
Dla studentów tarnowskiej uczelni była to czwarta z rzędu – a piąta w ogóle - wygrana w klasyfikacji generalnej wyższych szkół zawodowych. Pamiątkową statuetkę oraz dyplom odebrali: prorektor ds., nauki i rozwoju, dr hab. Rafał Kurczab, prezes Klubu Uczelnianego AZS ANS Tarnów, Wojciech Nowak oraz zastępca kierownika katedry wychowania fizycznego, członek zarządu KU AZS ANS, Przemysław Markowicz.
W trakcie uroczystości nagrodzono również medalistów Akademickich Mistrzostw Świata, w tym zdobywczynie medali w AMŚ we wspinaczce sportowej w konkurencji na czas, Aleksandrę Kałucką i Natalię Kałucką. Aleksandra Kałucka odebrała dodatkowo nagrodę specjalną za „rozbicie banku medalowego”. Wygrała bowiem w tym roku wszystko co było do wygrania w sporcie akademickim, zdobywając mistrzostwo świata, Europy oraz Polski.
- Serdecznie gratuluję sportowcom, trenerom oraz działaczom naszego AZS. Czuję niezwykłą dumę z tego, że ich ciężka praca przynosi tak piękne sukcesy indywidualne oraz zespołowe. Dodatkowo doceniam ich wkład w promowanie naszej uczelni, która ma w nich wspaniałych ambasadorów. Nasi mistrzowie są nie tylko wzorem, ale i wielką inspiracją dla całej naszej społeczności – mówi rektor tarnowskiej ANS, dr hab. Małgorzata Kołpa.
- Można by pomyśleć, że czwarte z rzędu, a piąte w ogóle, zwycięstwo, sprawi, że radość z tego faktu spowszednieje. Nic bardziej mylnego. Cieszymy się chyba jeszcze bardziej niż za pierwszym czy drugim razem. Wiadomo przecież, że w sporcie często trudniej utrzymać się na szczycie, niż go zdobyć - nie kryje radości Wojciech Nowak. Prezes KU AZS ANS zaznacza przy tym, że o kolejne tytuły będzie bardzo trudno, także ze względów pozasportowych. - Decyzją Zarządu Głównego AZS kategoria wyższych szkół zawodowych została zlikwidowana, a uczelnie dołączone do innych kategorii. My trafiliśmy do kategorii uczelnie społeczno-przyrodnicze. Tak więc przed nami nowe wyzwania, rywalizacja na innym poziomie, ale nie boimy się jej. Znamy swoją wartość, rywalizujemy na co dzień z wszystkimi uczelniami więc wiemy na co nas stać. Wierzymy, że osiągnięcie podium wśród uczelni akademickich to kwestia czasu.
(sm)
Fot. Paweł Skraba