Mirosław Legutko, prezes Krajowej Rady Regionalnych Izb Obrachunkowych, podczas IV Krajowego Kongresu Forów Skarbników przeanalizował sytuację finansową samorządów i zwrócił uwagę na prognozowany w tym roku dziesięciokrotny spadek nadwyżki operacyjnej, w porównaniu z rokiem 2021. Podzielił przedstawiany już wcześniej pogląd samorządowców i naukowców, że sytuacja dojrzała do zmiany systemu finansowania samorządów.
Prezes KR RIO, analizował sytuację finansową samorządów na podstawie danych z ostatnich trzech lat oraz prognozy na rok 2022. Wypunktował przede wszystkim znaczący spadek wskaźnika nadwyżki operacyjnej, która jego zdaniem jest najważniejszą wielkością w budżetach JST.
- Cała reszta jest pochodną tej wielkości. Jeśli jest nadwyżka to możemy na dużym poziomie realizować inwestycje, możemy spłacać dług, możemy realizować inwestycje z własnych środków – mówił cytowany przez PAP Mirosław Legutko.
Jednak z prognoz na 2022 r. wynika, że nadwyżka wyniesie nieco ponad 1,4 mld zł, a więc ponad dziesięciokrotnie mniej niż rok wcześniej i to jest bardzo poważny powód do zmartwienia.
W swoim wystąpieniu prezes Legutko poinformował, iż już zaczynają się zgłaszać do niego burmistrzowie i wójtowie mówiąc, że jest źle, że nie będą mieli nadwyżki, stracą płynność finansową i będą mieli kłopoty z obsługą zadłużenia.
Najgorzej sytuacja wygląda w miastach na prawach powiatu, gdzie planowana na ten rok nadwyżka wyniesie zaledwie 830 mln zł.
W ocenie prof. Pawła Swianiewicza oraz prezesa Związku Miast Polskich dr hab. Zygmunta Frankiewicza sytuacja dojrzała do zmiany systemu finansowania samorządów. Również Krajowa Rada Forów Skarbników JST w przygotowywanej petycji apeluje do rządu o podjęcie działań zmierzających do koniecznego zwiększenia dochodów własnych JST.
Praktycznie wszyscy samorządowcy zwracają uwagę na rosnące wyzwania związane z realizacją celów polityk rozwojowych. Ich zdaniem zmiany w systemie podatkowym, w tym Polski Ład, wpłynęły w znaczący i negatywny sposób na dochody własne gmin i miast. To poważne zagrożenie, którego rozwiązaniem mogą być tylko zmiany systemowe.
Samorządowcy już od dłuższego czasu apelują o zwiększenia dochodów własnych, bo przy ich spadku będą musieli ograniczać wieloletnie plany inwestycyjne, które zatrzymają rozwój w samorządach. Niepewność prezydentów, burmistrzów i wójtów związana jest również ze wzrostem wydatków bieżących, inflacją oraz wielowymiarowymi skutkami wojny w Ukrainie.