Wyczuwalna woń alkoholu, brak logicznego wypowiadania się na temat zaistniałej sytuacji, spowodowało, że policjanci pomimo braku wyniku badania na zawartość alkoholu, zdecydowali o zatrzymaniu uprawnień do kierowania. 52-latkowi pobrano krew. Wszystko wyjaśni się w wszczętym właśnie postępowaniu.
W sobotnie popołudnie dyżurny tarnowskiej Policji otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Łęgu Tarnowskim. Wynikało z niego, że kierowca samochodu osobowego wypadł z drogi i zniszczył ogrodzenie jednego z domów przy drodze wojewódzkiej 973. Gdy na miejscu pojawili się policjanci pomoc była już udzielana rannemu mężczyźnie przez załogę pogotowia ratunkowego. Wstępne badanie trzeźwości poszkodowanego kierowcy urządzeniem AlkoQuant wskazało, na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Określenie jednak wielkości tego stężenia będzie możliwe dopiero po przeprowadzeniu badań laboratoryjnych, gdzie została przekazana pobrana krew. Mężczyzna z urazem nogi, pod opieką ratowników medycznych, trafił do tarnowskiego szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze.
Policjanci na miejscu, z relacji świadków oraz zabezpieczonych śladów, ustalili okoliczności tego zdarzenia drogowego. Kierowca osobowego renault na jednym z zakrętów nie dostosował prędkości do warunków drogowych i stracił panowanie nad kierowanym pojazdem. W wyniku tego wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie domu jednorodzinnego, niszcząc betonowy murek oraz metalowe jego przęsła na długości ponad 12 metrów.
Samochód został zabezpieczony na parkingu, a policjanci zatrzymali jego dowód rejestracyjny. Ponadto wszczęte zostało postępowanie w związku ze darzeniem drogowym, prowadzeniem pojazdu po alkoholu oraz zniszczeniem mienia.
W minionym tygodniu tarnowski policjanci zatrzymali 11 nietrzeźwych kierowców, odnotowano 2 wypadki drogowe, zgłoszono w sumie 41 kolizji drogowych. 5 kierowców utraciło swoje prawa jazdy, z czego 3 za przekroczenie dopuszczalnej prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym.