W Tarnowie trwa rozwijająca się coraz bardziej akcja pomocy dla walczącej Ukrainy i dla uchodźców, których coraz więcej przybywa do miasta. W działania pomocowe miasta, koordynowane przez prezydenta Tarnowa Romana Ciepielę, i innych instytucji niosących pomoc, włącza się coraz większa liczba wolontariuszy, ciągle jest dużo osób chcących przyjąć uchodźców pod swój dach, trwają zbiórki żywności, odzieży, środków higieny i innych niezbędnych produktów, które w specjalnych transportach jadą na Ukrainę i są rozdawane na miejscu.
Na zdjęciu: mały obywatel Ukrainy odsypia w specjalnym punkcie na tarnowskim dworcu PKP kilkudniową podróż.
W mieście w bezpośrednią pomoc uchodźcom jest obecnie zaangażowanych ponad 420 wolontariuszy, których pracę koordynuje Tarnowskie Centrum Informacji przy pomocy kontaktów telefonicznych i specjalnie stworzonego do tego celu systemu SMS. Wolontariusze w dużej liczbie pracują na dworcu PKP, gdzie pomagają zarówno osobom zostającym na pewien czas w Tarnowie, jak i przejeżdżającym przez miasto w specjalnych i kursowych pociągach. Do pociągów dostarczana jest żywność, gorąca woda w termosach, środki higieny, bielizna i pampersy dla dzieci, zabawki…
Kolejna grupa wolontariuszy zajmuje się przyjmowaniem i segregowaniem darów dostarczanych przez tarnowian inni rozwożą je do punktów, gdzie są rozdawane, jeszcze inni angażują się w pakowanie ciężarówek z darami, które dostarczane są na Ukrainę, przede wszystkim do miast partnerskich Tarnowa: Białej Cerkwi, Tarnopola i Winnicy. Do dzisiaj włącznie wyjechało pięć transportów, ostatni, do Tarnopola, wyruszył w drogę wczesnym popołudniem.
Pomoc rzeczowa dla uchodźców (żywność, środki higieny) jest wydawana w punkcie przy ul. Wałowej 37, prowadzonym na zlecenie miasta przez tarnowskich oddział Związku Emerytów i Rencistów. Trafiają tam dary zebrane przez tarnowian. Najbardziej potrzebne obecnie rzeczy to kasza gryczana, mąka, cukier, olej, pasteryzowane mleko, wszelkiego rodzaju konserwy. Odzież wydawana jest punkcie zbiórki darów, mieszczącym się w hali sportowej przy ul. Gumniskiej.
Zakwaterowaniem uchodźców zostających na dzień, dwa lub dłużej w Tarnowie zajmuje się Centrum Usług Społecznych, którego pracownicy kierują do osób prywatnych udostępniających swoje mieszkania, byłej bursy międzyszkolnej, gdzie jest główny punkt przyjmowania, hoteli i również punktów prowadzonych przez inne instytucje, w tym m.in. Caritas. W bazach zakwaterowania dla uchodźców było dzisiaj 190 adresów domów prywatnych w Tarnowie i około 160 w najbliższej okolicy. To domy i mieszkania, których właściciele deklarują przyjęcie z reguły 2-3 osób, ale spora ich liczba oferuje więcej miejsc. Tarnowskie hotele udostępniły dla uchodźców 351 miejsc, obecnie zajętych jest około 320. Według ogólnych szacunków w mieście przebywa obecnie około półtora tysiąca osób z Ukrainy, w okolicznych gminach przyjęto ponad tysiąc. To dane oficjalne, jednak faktycznie liczby te mogą być wyższe, ponieważ sporo uchodźców zatrzymało się u już wcześniej przebywających w Tarnowie i okolicach członków swoich rodzin lub u znajomych.
- Ubywa nam szybko miejsc zakwaterowania, ponieważ ciągle pojawiają się kolejni uchodźcy – wiemy, że będzie ich przybywać i musimy reagować na bieżąco – mówi prezydent Roman Ciepiela. – W związku z tym uruchamiamy dzisiaj kolejny punkt noclegowy w hali gimnastycznej w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 6 przy ul. Bandrowskiego. Przygotowanych jest 49 miejsc, do spania służyć będą na początku materace, śpiwory i koce, ale w miarę możliwości zastępować je będziemy łóżkami. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pracowali całą dobę, aby zdążyć z uruchomieniem tego punktu na czas. Chcę też złożyć wielkie podziękowania wszystkim wolontariuszom, którzy pracują z wielkim oddaniem – bez Waszej pomocy i zaangażowania z pewnością nie dalibyśmy sobie rady. A ponieważ dzisiaj 8 marca, więc chciałbym złożyć serdeczne życzenia wszystkim paniom: tarnowiankom, wolontariuszkom, tym z Ukrainy, które wybrały Tarnów jako czasowe miejsce zamieszkania – życzę przede wszystkim optymizmu i wiary w to, że te ciężkie czasy szybko miną.
Prezydent odbył dzisiaj telekonferencję z burmistrzami i wójtami miast i gmin zrzeszonych w Stowarzyszeniu Aglomeracja Tarnowska. Rozmawiano o koordynacji pomocy humanitarnej, dla uchodźców, dzielono się dotychczasowymi doświadczeniami, wymieniano kontaktami. Ustalono, że takie spotkania będą organizowane co najmniej dwa razy w tygodniu.
Jak informuje Dorota Krakowska, dyrektorka Centrum Usług Społecznych, pracownicy tej instytucji już odwiedzają uchodźców mieszkających w Tarnowie: mogą oni otrzymać pomoc psychologiczną, doradztwo prawne oraz inne informacje związane z codziennymi problemami bytowymi.
- Chciałbym zaapelować do wszystkich naszych gości z Ukrainy, aby zgłaszali się ze swoimi dokumentami do urzędu w celu otrzymania swojego numeru PESEL – dodaje prezydent Roman Ciepiela. – Posiadanie takiego numeru zdecydowanie usprawni załatwianie wszystkich spraw formalno-prawnych i bytowych po wejściu w życie sejmowej specustawy dotyczącej uchodźców i ich praw. Już od jutra specjalny, dodatkowy punkt wydawania numerów PESEL działał będzie w bursie przy ul. Św. Anny.