Tradycyjnie w ostatni weekend marca (27 na 28) przechodzimy z czasu zimowego na letni. Wtedy to przesuwamy wskazówki zegarów o godzinę do przodu, z 2:00 na 3:00 w nocy. Oznacza to, że będziemy więc spać o godzinę krócej. Dzięki temu dzień staje się „dłuższy”. Zmiana czasu na letni to ostateczny dowód na to, że żegnamy zimę.
Przypomnijmy, Parlament Europejski zapowiedział, że w 2019 roku będzie ostatnia zmiana czasu, jednak termin wejścia tej regulacji przesunięto na 2021 rok. Niestety, jak na razie projekt ustawy o zmianie czasu został zamrożony i nie wiadomo, czy wejdzie w życie w najbliższym czasie.
Rozróżnienie na czas zimowy i letni stosuje się w blisko 70 krajach na całym świecie. W Polsce po raz pierwszy zmiana czasu została wprowadzona w okresie międzywojennym, następnie w latach 1946-1949 i 1957-1964. Od 1977 roku obowiązuje nieprzerwanie. Do 1995 roku przejście z czasu letniego na zimowy miało miejsce miesiąc wcześniej - w ostatnią niedzielę września.
(pm)