W szóstym meczu zachodniej grupy drugiej ligi małopolskiej mężczyzn w siatkówce, MUKS Iskierka Tarnów zmierzyła się na wyjeździe z Zawiszą Sulechów Małopolski. Tarnowianie po pięciosetowej walce rozstrzygnęli to spotkanie na swoją korzyść i zajmują w tabeli drugą lokatę.
Dwa pierwsze sety miały bardzo zacięty przebieg. W pierwszym nieznacznie lepsi okazali się podopieczni trenera Andrzeja Łosia, w drugim o trzy punkty więcej zdobyli gospodarze. Siatkarze z Sulechowa Małopolskiego rozstrzygnęli na swoją korzyść – tym razem zdecydowanie – także rywalizację w trzeciej partii. Dla odmiany, w czwartej odsłonie gra była niezwykle wyrównana i ekipa Iskierki wygrała ją na przewagi. Wyrównany charakter miał również tie-break, także i w nim lepsi okazali się jednak zawodnicy z Tarnowa.
- Był to bardzo trudny dla nas mecz, w którym przez większość czasu trwała walka punkt za punkt. Bardzo długo nie potrafiliśmy przebić się przez blok stawiany przez przeciwników. Gospodarze blokowali nasze ataki ze skrzydeł, a następnie zdobywali punkty z kontr. W tej sytuacji zaczęliśmy atakować środkiem, na co recepty nie mogli z kolei znaleźć siatkarze z Sulechowa. W końcówce powróciliśmy do ataków skrzydłami. Próby te przynosiły nam już powodzenie i spotkanie zakończyło się naszą wygraną – mówił po meczu Andrzej Łoś.
MUKS Iskierka: Filip Babiec, Miłosz Tyrka, Grzegorz Rubacha, Michał Gawron, Jakub Kobis, Michał Kuczek, Mateusz Nowak, Wojciech Rubacha, Adrian Lachowicz, Przemysław Rura, Karol Czarnecki, Piotr Zyguła, Nikodem Zacharek (libero), Gabriel Skrzypek (libero).
(sm)
