Pierwszoligowym siatkarkom Grupy Azoty Roleski PWSZ Tarnów nie udało się przerwać serii szesnastu kolejnych zwycięstw Uni Opole. W meczu dwudziestej drugiej kolejki tarnowianki przegrały w Opolu 1-3 (18-25, 25-21, 16-25, 20-25), a porażka ta oddaliła nasz zespół od gry w play-offach.
Początek pierwszego seta przyniósł grę punkt za punkt. Po błędzie Agnieszki Cur, opolanki prowadziły 8-6, as serwisowy Simony Dreczki spowodował jednak, że na tablicy pojawił się wynik 11-9 dla zespołu z Tarnowa. Kolejne minuty należały do opolanek, seria zagrywek Kingi Stronias wyprowadziła gospodynie na prowadzenie 21-13. W końcówce seta znów obserwować można było wyrównaną walkę, naszym siatkarkom nie udało się jednak odrobić strat i po ataku z lewego skrzydła Marty Ciesiulewicz przegrywały w meczu 0-1.
Zdecydowanie lepiej dla naszego zespołu rozpoczęła się druga partia. Udane zagrywki Magdaleny Szabó, połączone ze skutecznymi atakami Klaudii Kaczorowskiej i Ewy Bimkiewicz, która rozpoczęła tego seta w wyjściowej szóstce, pozwoliły tarnowiankom na objęcie prowadzenia 8-2. Po kolejnej serii udanych serwów Kingi Stronias, podopieczne trenera Nicoli Vettoriego zmniejszyły wprawdzie straty do dwóch punktów (6-8), ale po ataku Simony Dreczki na tablicy pojawił się korzystny dla Grupy Azoty Roleski PWSZ wynik 15-11. W końcówce seta miejscowym udało się doprowadzić do remisu 20-20, ale seria udanych zagrywek Simony Dreczki oraz błąd Marty Orzyłowskiej, rozstrzygnęły losy rywalizacji w tej odsłonie na korzyść zespołu z Tarnowa.
Początkowe fragmenty trzeciego seta zapowiadały wyrównaną walkę. Od stanu 9-9 uwidoczniła się jednak przewaga zespołu z Opola. W tarnowskim zespole nie najlepiej funkcjonowało w tym fragmencie spotkania przyjęcie, przyjezdne nie potrafiły również skutecznie zakończyć ataków i po asie serwisowym Oliwii Sieradzkiej przegrywały 13-18. Kolejny as - tym razem w wykonaniu Marty Orzyłowskiej – doprowadził do wyniku 23-15, a ostatni w tym secie punkt opolanki zdobyły po „kiwce”, uznanej najlepszą zawodniczką meczu, Gabrieli Makarowskiej.
Niezbyt dobrze rozpoczęły siatkarki Grupy Azoty Roleski PWSZ również czwartą partię, po serii błędów własnych przegrywały 1-5. Skuteczne ataki ze skrzydła kapitan tarnowskiego zespołu, Magdaleny Szabó, wyrównały stan rywalizacji na 10-10, potem tarnowianki nie mogły jednak znaleźć skutecznej recepty na ataki rywalek. Efekt tego był taki, że po próbie Oliwii Sieradzkiej, ekipa z Opola wygrywała 17-12. Tę pięciopunktową przewagę utrzymały opolanki do końca tej części meczu, kończąc rywalizację w czterech setach.
Grupa Azoty Roleski PWSZ: Magdalena Szabó, Simona Dreczka, Agnieszka Cur, Karolina Szczygieł, Klaudia Kaczorowska, Vivian Pellegrino, Paulina Krześlak (libero) oraz Ewa Bimkiewicz, Malwina Stroińska, Paulina Szpak, Aleksandra Kaczyńska (libero).
(sm)
Zdjęcie ilustracyjne