W drugim meczu grupy mistrzowskiej, występująca w czwartej grupie drugiej ligi piłki ręcznej, ”siódemka” Grupy Azoty SPR II Tarnów zagrała na wyjeździe z liderem, AZS AGH Kraków. Spotkanie zakończyło się przegraną naszej drużyny 25-31 (14-15).
W 7 min po rzucie dobrze znanego w Tarnowie Mateusza Bujaka, gospodarze prowadzili 4-1. Sześć minut później po raz drugi tego dnia na listę strzelców wpisał się Krzysztof Bielec i było 7-3. Dwa trafienia Szymona Wajdy pozwoliły ekipie trenera Marcina Janasa na zmniejszenie strat do dwóch bramek (7-5), ale w 21 min Mikołaj Wójcik przywrócił czterobramkowe prowadzenie AZS AGH (11-7). Dwa celne rzuty (w tym jeden z rzutu karnego) Jakuba Kociuby oraz bramkowa akcja Kacpra Bednarza (na zdjęciu), spowodowały, że w 23 min na tablicy pojawił się wynik 11-10. W końcówce pierwszej połowy oba zespoły zdobywały bramki seriami. W 27 min po dwóch z rzędu trafieniach Mateusza Bujaka, krakowianie wygrywali 15-11. Dwa rzuty Patryka Kwarcińskiego oraz bramka zdobyta w ostatniej minucie przez Jakuba Kociubę, pozwoliły jednak naszej drużynie na ponowne zmniejszenie dystansu do jednego tylko trafienia.
W 31 min po trzeciej tego dnia bramce Szymona Wajdy było 15-15. Minutę później Grupa Azoty SPR II przegrywała wprawdzie 15-17, ale w 36 min AZS AGH wygrywał różnicą jednego tylko „oczka” (19-18). W tym momencie w grze tarnowskiej „siódemki” nastąpił jednak przestój. Gospodarze rzucili sześć bramek, nie tracąc żadnej i po dwóch kolejnych trafieniach Konrada Łuczyńskiego prowadzili 25-18. Przewagi tej tarnowianom nie udało się już zniwelować. W 53 min po akcji Kacpra Bednarza zmniejszyli wprawdzie straty do czterech „oczek” (27-23), ale w końcówce na cztery trafienia Michała Gasina, odpowiedzieli tylko rzutami Patryka Kwarcińskiego i Michała Łabno, przegrywając różnicą sześciu bramek.
Grupa Azoty SPR II: Mateusz Chłopek, Jakub Hołda – Jakub Kociuba 6, Kacper Bednarz 5, Patryk Kwarciński 5, Szymon Wajda 4, Mateusz Hoim 3, Michał Łabno 1, Przemysław Mądel 1, Igor Mróz, Jakub Pogonowski, Szymon Porębski, Jakub Sikora, Igor Tarczoń, Kacper Tuman, Kacper Zając.
(sm)