Profilaktyka i zapewnienie pomocy osobom wymagającym wsparcia były tematem dzisiejszej wideokonferencji zastępcy prezydenta Doroty Krakowskiej oraz przedstawicieli miejskich jednostek organizacyjnych oraz instytucji realizujących zadania z zakresu polityki społecznej.
W obliczu epidemii koronawirusa wiele grup społecznych wymaga szczególnej opieki. Seniorzy, osoby niepełnosprawne, dzieci, ofiary przemocy, bezdomni – wszyscy oni pozostają objęci pomocą Urzędu Miasta oraz instytucji działających w obszarze polityki społecznej.
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej na bieżąco realizuje swoje zadania. Choć bezpośrednia obsługa mieszkańców jest ograniczona, wsparcie otrzymują wszystkie dotychczasowe środowiska objęte jego nadzorem oraz te, które na bieżąco zgłaszają się z prośbą o pomoc. - W pierwszej kolejności są realizowane działania osłonowo-interwencyjne, następnie będą wdrażane działania aktywizujące m.in. w obszarze poszukiwania pracy – mówi Małgorzata Proszowska, dyrektor tarnowskiego MOPS-u. Realizacja usług opiekuńczych odbywa się bez przeszkód, podobnie jak wypłaty zasiłków celowych, okresowych i stałych. Codziennym monitoringiem zostały objęte rodziny, w których występowała przemoc. Interwencje, jeśli zachodzi taka konieczność, są podejmowane niezwłocznie. Na zlecenie Urzędu Miasta Tarnowa Polski Komitet Pomocy Społecznej świadczy usługi opiekuńcze ponad 500 osobom (w tym trzydziestu wymagających szczególnej opieki), które mogą liczyć na pomoc w robieniu zakupów, kontakcie z lekarzem, pielęgnacji, sprzątaniu. Bez zakłóceń działa także Miejski Zespół Orzekania.
Wszystkie Domy Pomocy Społecznej działające w Tarnowie funkcjonują normalnie, z uwzględnieniem wymogów, jakie nakłada na nie reżim sanitarny (środki ochrony osobistej, higieniczne i dezynfekujące). Podopieczni mają systematycznie mierzoną temperaturę ciała i są pod stałą opieką personelu medycznego i opiekuńczego. W miarę możliwości organizacyjnych, w DPS-ach zostały wydzielone pomieszczenia do ewentualnej izolacji osób, u których w przyszłości zaobserwowane zostałyby objawy świadczące o potencjalnym zakażeniu koronawirusem.
Środowiskowe Domy Samopomocy aktualnie realizują swoje zadania zdalnie, kontaktując się ze swoimi podopiecznymi głównie drogą telefoniczną, ale - w uzasadnionych przypadkach - kontakty personalnie także są realizowane. – Zależy nam na tym, aby żaden z naszych podopiecznych w tym trudnym okresie nie pozostał sam. Na bieżąco się z nimi kontaktujemy – mówi s. Weronika Gardas, dyrektor ŚDS. Warsztaty Terapii Zajęciowej, w związku z zaistniała sytuacją, nie prowadzą zajęć stacjonarnych. Uczestnicy warsztatów pozostają jednak w kontakcie telefonicznym z wychowawcami, mają też zapewnioną pomoc psychologa.
Dyrektor Centrum Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych Lucyna Tokarska oraz dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej i Wsparcia Ofiar Przemocy Dorota Bogusz zwróciły uwagę na nasilający się niepokój wśród dzieci i młodzieży. Ich jednostki działają całodobowo, a swoim podopiecznym starają się zapewnić maksymalne poczucie bezpieczeństwa poprzez stały kontakt z wychowawcami, opiekunami, psychologami i pedagogami. Wsparciem nadal objęte są także dzieci i młodzież, które korzystały z zajęć i pomocy Stowarzyszenia „Siemacha”. – Współpracujemy głównie poprzez Internet, prowadzimy grupy rozwoju osobistego w parach jeden do jeden, tak jak było to do tej pory. Regularnie prowadzimy zajęcia edukacyjne i wspomagamy w nauce – mówi Łukasz Tyka, p.o. dyrektora. Z kolei miejskie żłobki systematycznie przygotowują zajęcia dla najmłodszych tarnowian, pozostają w kontakcie z rodzicami oraz szyją maseczki, które następnie są rozdawane wśród mieszkańców naszego miasta.
Dom dla Bezdomnych Mężczyzn aktualnie obejmuje opieką 120 osób. W budynku zostały wydzielone dwa pomieszczenia do ewentualnej izolacji. Wszystkie procedury odbywają się zgodnie z obowiązującymi standardami. – Obiekt jest systematycznie dezynfekowany i ozonowany, stosujemy dostępne środki ochrony osobistej. Mam nadzieję, że dzięki podjętym działaniom uda nam się uniknąć sytuacji zakażenia koronawirusem – przekonuje Jerzy Maślanka, dyrektor placówki.
- W imieniu swoim i prezydenta Romana Ciepieli, chciałabym wszystkim państwu i państwa pracownikom serdecznie podziękować za olbrzymie zaangażowanie, nie tylko zawodowe, ale też często osobiste; za państwa skuteczność i odwagę. To dzięki Wam nie doszło w Tarnowie do newralgicznych i niebezpiecznych sytuacji. Jednocześnie deklaruję dalszą otwartość i współpracę z naszej strony. Zdrowie i życie ludzkie są bowiem najważniejsze – powiedziała Dorota Krakowska, zastępca prezydenta Tarnowa.
