Bardzo efektowne zwycięstwa odniosły podczas weekendu piłkarki drugiej drużyny Tarnovii i zawodnicy Iskry Tarnów. Po kolejny komplet punktów sięgnęli także piłkarze Metalu Tarnów, a spotkania kobiecej drużyny Tarnovii i męskiej ekipy Błękitnych 1947 Tarnów zakończyły się wynikami bezbramkowymi. Punktów nie udało się zdobyć jedynie graczom Tarnovii.

W trzeciej kolejce spotkań o mistrzostwo pierwszej ligi kobiet, Tarnovia zmierzyła się na wyjeździe z HydroTruckiem (dawna Sportowa Czwórka) Radom. Konfrontacja drużyn, które po dwóch meczach poszczycić mogły się kompletem punktów, zakończyła się bezbramkowym remisem. Kibice nie mogli jednak narzekać na brak emocji, byli bowiem m.in. świadkami dwóch rzutów karnych. W 51 min „jedenastki” dla zespołu z Radomia nie wykorzystała Aleksandra Zielińska, natomiast w 88 min strzał Gabrieli Krawczyk obroniła miejscowa bramkarka, Klaudia Gocel. Mimo straty pierwszych w tym sezonie punktów, tarnowianki zachowały trzecie miejsce w tabeli.

Kolejne wysokie zwycięstwo na stadionie przy ul. Bandrowskiego odniosły piłkarki trzecioligowego beniaminka, Tarnovii II. Tarnowianki, które w drugiej kolejce rozgromiły u siebie 7-1 Bronowiankę Kraków, w niedzielę pokonały 7-0 Olimpię Osieczany. Po dwie bramki w tym spotkaniu zdobyły Aniela Drwal i Emilia Bochenek, na listę strzelców wpisały się także Wiktoria Pytel, Karolina Kozioł oraz Nikoletta Borysiak. Po czterech kolejkach Tarnovia II klasyfikowana jest w tabeli na drugiej pozycji.

W czwartej lidze mężczyzn, Tarnovia zmierzyła się na wyjeździe z Lubaniem Maniowy. Spotkanie to zakończyło się porażką naszego zespołu 0-1 (0-1), a jedyną bramkę zdobył w 14 min Mateusz Pluta. Przegrana ta ponownie zepchnęła zespół z ul. Bandrowskiego na ostatnie miejsce w tabeli. Pauzująca w siódmej kolejce Unia Tarnów zajmuje natomiast trzecią pozycję.

Piąte zwycięstwo w piątym pojedynku o punkty w klasie okręgowej odnieśli piłkarze Metalu Tarnów. Wynik wyjazdowego spotkania z Dunajcem Zbylitowska Góra otworzył w 22 min Marcin Furmański. Drugi gol dla Metalu padł w 39 min, gdy miejscowego bramkarza pokonał uderzeniem z rzutu wolnego Marcin Gruszka. W 62 min zdobywca drugiej bramki zagrał ręką w polu karnym, a podyktowaną przez sędziego „jedenastkę” wykorzystał Patryk Maciosek. Końcówka meczu znów należała jednak do Metalu, a konkretnie do Tomasza Magdziarczyka, który na listę strzelców wpisał się w 72 i 87 min. Ostatecznie tarnowianie wygrali 4-1 (2-0), umacniając się na pozycji lidera.

Sporo powodów do radości mieli w niedzielę kibice Iskry Tarnów. W domowym meczu klasy „B” ich ulubieńcy rozgromili 8-0 znacznie wyżej notowaną w tabeli „jedenastkę” Sokoła Wałki, co dało im awans na dziewiąte miejsce. Hat-trick w tym spotkaniu zaliczył Robert Tomasiewicz, po jednej bramce strzelili natomiast: Mateusz Maziarz, Miłosz Mosio, Dawid Cich, Arkadiusz Cygan i Bartłomiej Jarmuła. Drugi nasz zespół grający w klasie „B”, Błękitni 1947 Tarnów, bezbramkowo zremisował na swoim boisku z Liwoczem Czermna i klasyfikowany jest na przedostatniej, czternastej pozycji.

(sm)

Fot. archiwum